Kominek czy koza
21:34:00
Za oknem zima i człowiek myśli tylko o tym by się ogrzać po powrocie do domu. Najchętniej przy kominku. No właśnie... Kominek czy koza?
Jedno i drugie możemy zastosować we wnętrzu...
...nowoczesnym,
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi60udmhwQ1GGWLIJSHMI00hgvdbf7QIeH4wb2cS8KwB0yxEaVQtPpaJo08v-1t3fW0LN7_mSYO5_Q2C6hVAVneba-mZFqno_WDVYixbUAGGShr0YYQVWGJE8Oku1eRDmpnKCtsIwbM8QYF/s640/147844800237503325_IJqSmtjD_c.jpg)
...industrialnym,
...skandynawskim,
...nawet rustykalnym.
Osobiście miałabym problem ze wstawieniem kozy do klasycznego salonu, chociaż tu alternatywą byłby pewnie piec kaflowy.
Jak widzicie, rozwiązań jest wiele. Wszystko zależy od inwencji projektanta.
Ja w domu chciałabym mieć kominek w wersji minimal, ze stosem drewna obok, ale to decyzja na tu i teraz. Nie wiem co będzie, jeśli kiedyś faktycznie przyjdzie mi decydować.
A Wam co się bardziej podoba? Co chcielibyście mieć w swoim wymarzonym domu?
Wszystkie zdjęcia pochodzą z mojego Pinterest'a. Tam klikając w zdjęcie przejdziecie do strony, z której zostało ono pobrane. Poza przykładami, które zamieściłam na blogu znajdziecie wiele innych, które już się tu nie zmieściły. Bawcie się dobrze, szukając nowych inspiracji.
Miłej nocy! ♥
16 komentarze
Koza, koza i jeszcze raz koza!!! W skrajnie skandynawskiej wersji:)))) uwielbiam i marzę o takiej. Jakbym trafiła gdzieś na taką to montuję nawet jako atrapę, bez komina ;)))))
OdpowiedzUsuńHehe, to naprawdę zdesperowana jesteś :)
UsuńMy kilka lat temu wybraliśmy kozę i to był strzał w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę...
Usuńja z racji nazwiska wybieram .... kominek i z racji klimatu jaki daje też :)
OdpowiedzUsuńWow wreszcie temat na ktory mam wyrobione zdanie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie koza po środku salonu :) Kominek jest u rodziców, tak po babciowemu, u mnie będzie nowoczesna koza ;)
Piękne inspiracje zdjciowe ;)
Dla mnie zdecydowanie kominek. Marzy mi sie z kamienia lub ciemnej czerwonej cegly, koniecznie z gruba ciemna belka... Taki, przy ktorym mozna sie rozmarzyc, poczytac piekna ksiazke, posmiac sie... kominek, jak i koza, daje swietny klimat. Marze o nim:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Chociaż koza ma swój nieodparty urok, to chyba jednak w moim "przyszłym" domostwie też postawiłabym na kominek :)
OdpowiedzUsuńsuper temat .. hmm, ale wiesz... we współczesnym wzornictwie trudno czasem odróżnic kominek od kozy :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie :) Szczególnie gdy mamy do czynienia z "obiektem" z pierwszego zdjęcia na przykład.
UsuńNo widzę, że zdania są podzielone. Ja stawiam na Kominek a to z racji tego, że już go mam i idealnie mi się wpasował do salonu.
OdpowiedzUsuńFaktycznie zdania są podzielone. Ja nie mam doświadczeń, więc chłonę wszystkie opinie.
UsuńZdecydowanie koza!! Daje dużo ciepła i jest efektowna :) Moi rodzice w domach mają kozy i uwielbiam przy nich się grzać ;)
OdpowiedzUsuńja zawsze marzyłam o kominku, by ogrzewać się przy nim czytając książkę :)
OdpowiedzUsuństawiam na kominek... jak dla mnie to kwintesencja domowego ogniska:)))
OdpowiedzUsuńMimo iż minęło już kilka lat od publikacji tego artykułu, pytanie jest dalej bardzo aktualne. Mamy coraz ładniejsze kozy, które nie straszą jak kiedyś i są ozdobą każdego wnętrza. Mamy także coraz bardziej nowoczesne kominki. Moim faworytem jest kominek gazowy, ekologiczny i bezobsługowy, a pilot załatwia wszystko :)
OdpowiedzUsuń