kolor kanapy to dla mnie absolutna katastrofa, bo to najbardziej nielubiany przeze mnie odcień, ale reszta domu jest wspaniała! Uwielbiam takie łączenie starego z nowym!
Dom fajny, tylko okolica dołująca. Tam są ciągnące się kilometrami torfowiska, ziemia grząska, drzew braw, tylko takie kłujące krzaczki. Klimat w domu jest, ale jak długo można tam wytrzymać?
7 komentarze
kolor kanapy to dla mnie absolutna katastrofa, bo to najbardziej nielubiany przeze mnie odcień, ale reszta domu jest wspaniała! Uwielbiam takie łączenie starego z nowym!
OdpowiedzUsuńrewelka!
OdpowiedzUsuńZasługuje raczej na określenie piękny ;-)
OdpowiedzUsuńNiesamowity!
OdpowiedzUsuńW kamieniu, no pięknie!
OdpowiedzUsuńOj ladny ten dom! Czy on nie byl pokazywany w jednym z odcisków programu "Wielkie Projekty"?
OdpowiedzUsuńRobiewdomu.blogspot.com
Dom fajny, tylko okolica dołująca. Tam są ciągnące się kilometrami torfowiska, ziemia grząska, drzew braw, tylko takie kłujące krzaczki. Klimat w domu jest, ale jak długo można tam wytrzymać?
OdpowiedzUsuń