Kilka słów o stylizacji

20:43:00

Wiele z Was posiadło tą umiejętność doskonale, co widać na Waszych zdjęciach. Potraficie pięknie aranżować kąty, przestawiać przedmioty, by ożywić wnętrze. Jest to sztuka dość trudna, wymaga wyczucia, drygu, a także znajomości przynajmniej podstawowych zasad kompozycji. 


Po angielsku "komponowanie kątów" nosi nazwę Still life (martwa natura). Może dotyczyć ustawienia przedmiotów na komodzie, regale czy kuchennym blacie. Jest też częścią działalności reklamowej, np. na wystawach sklepowych, targach czy w magazynach wnętrzarskich. 

Sama mam problemy z komponowaniem przedmiotów, więc staram się szukać inspiracji i porad,. Kilkoma z nich chciałabym się z Wami dzisiaj podzielić. 

Poniższe wskazówki znalazłam w magazynie "Trendenser" i może niektórym wydadzą się one  oczywistościami, mnie bardzo pomogły.  

Przeciwieństwa się przyciągają - łącz ze sobą różne materiały, o różnych strukturach, np. chropowate z gładkimi, matowe z błyszczącymi. 


Unikaj perfekcjonizmu - nadaj przedmiotom historię, spraw jakby wyglądały, że położyłaś je tam tylko na chwilę, przez przypadek, np. zegarek na talerzu itp.


Nieparzysta liczba przedmiotów - to jedna z podstawowych zasad kompozycji, zawsze w wazonie wyglądają lepiej 3 kwiatki niż dwa. To samo zastosuj w swojej kompozycji.


Używaj różnych wysokości przedmiotów - uczyni to kompozycję ciekawszą. 

Próbuj - łącz przedmioty, których normalnie nie połączyłabyś ze sobą, np. książki z perfumami, stare z nowym.


Ustawiaj przedmioty blisko siebie - wyglądają lepiej i lepiej się komponują. 

Rób zdjęcia - Twoja stylizacja jest jak obraz, gdy uwiecznisz swoje próby, będzie Ci łatwiej zdecydować, co bardziej Ci się podoba. 

Baw się dobrze! - to chyba najważniejsze, przestawianie przedmiotów w mieszkaniu powinno być świetną zabawą.  


Źródła zdjęć znajdziecie na mojej tablicy Pinterest  

You Might Also Like

12 komentarze

  1. Masz rację Olu, to trudna sztuka, ja mam wielką nadzieję, że kiedyś ją opanuję. Póki co, tak, jak Ty inspiruję się innymi. Rady zapamiętam :) Na pewno się przydadzą :)) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. DZIĘKUJĘ ZA PODPOWIEDZI CHĘTNIE SKORZYSTAM, ZDJĘCIA TWOJE SĄ ZAWSZE WYSOKIEJ JAKOŚCI.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobają mi się te czarno-białe kąty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo cenne rady-trzeba tylko wprowadzić z w życie i sukces gwarantowany :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zobacz, niby wszystko wiadomo, ale zupełnie inaczej się to odbiera, jak widnieje czarne na białym... Swoją drogą, świetnie zilustrowałaś zdjęciami :)*

    OdpowiedzUsuń
  6. dzięki za rady, przydadzą się na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Olu kocham Twoje posty:) ile się można nauczyć:)
    właśnie tak jak Aga mówi...niby wszystko jest oczywiste, a jednak nie do końca gdy patrzy się na te genialne kompozycje black&white. :))) Uściski

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne wskazówki!!! Bardzo pomocne!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale mi fajne rzeczy piszecie :) Aż się miło robi i chce pisać dalej. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super post :)) a teraz nic tylko częściej takie perełki wstawiać :) Ściskam Oluś wiosennie i mam nadzieję , że już niedługo spotkamy się na te ploteczki :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczne porady! Nie pozostaje nic innego, tylko zacząć wcielać je w życie. ;-) Cudowna oprawa graficzna dopełnia dzieło i płynący z niego przekaz.

    OdpowiedzUsuń

POLUB na Facebooku

Subscribe