Maszyna do szycia
10:32:00
Cześć Dziewczyny i Chłopaki!
Dzisiaj mam do Was ogromną prośbę. Wiem, że część z Was jest biegła w sztuce szycia i prawdopodobnie będzie mogła mi pomóc.
Planuję zakup maszyny do szycia. Moje umiejętności nie są duże, chociaż w liceum szyłam sobie jakieś drobiazgi. Ma to być urządzenie do zadań podstawowych, typu szycie poduszek, podwijanie spodni, może czasem pokuszę się o coś ambitniejszego.
Cena też lepiej żeby nie była wygórowana. Myślałam o Łuczniku, z serii "Zaczynam szyć". Polecacie ta firmę? A może jest coś innego na rynku, równie interesującego? I jeszcze jedno. Wolałabym urządzenie nowe, z używanymi różnie bywa...
Z niecierpliwością czekam na Wasze rady i propozycje.
21 komentarze
Ja niestety nie pomogę :(
OdpowiedzUsuńCo do łucznika, jednak odradzam, choć sama zaczynałam od prostego modelu bodaj Otylia. Janome ma dobry sprzęt. Przejrzyj ofertę.
OdpowiedzUsuńWyglądają zachęcająco. Trochę ceny wyższe niż Łucznik, ale może faktycznie warto...
UsuńZaczynałam przygodę z Łucznikiem, ale to jeszcze stary typ był (nadal jest) nie do zdarcia, te współczesne to tak jak pisze Renia. Miałam też przygodę z nowym prostym Singerem - też odradzam i potwierdzam, że Janomki są ok:) Ale jak to ma być coś prostego, to wiem, że dziewczyny chwalą sobie maszyny, które bywają w Lidlu
Usuńpozdrawiam,
Marta
Ja mam Brothera i lubimy się bardzo :) Zaczynałam na starym kutym Singerze, potem krótka przygota ze starym Łucznikiem ( produkcja Polska), ale niestety nie chciał szyć wszystkich materiałów, albo zabrakło mi umiejętności, żeby go do tego przekonać. Myślę, że do szycia poduszek i podwijania rzeczy naprawdę nie trzeba super sprzętu, ale opinie o nowych Łucznikach są różne.
OdpowiedzUsuńKochana jestem na etapie szukania maszyny i najbardziej mnie kusi maszyna z IKEA. Nie droga, dużo funkcji i co najważniejsze lekka.
OdpowiedzUsuńW.
No właśnie o nią tez miałam spytać. Ma ktoś jakieś doświadczenie?
Usuńteż czaje sie na tą z ikea :) czekam więc na opinie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że pytasz...;), też poszukuję i podobnie początkująca ze mnie krawcowa;D Wczoraj znalazłam na allegro Łucznika, ale nie wiem...tą z Ikea też biorę pod uwagę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
tyyylko nie to! poczytaj tutaj jest trochę https://longredthread.wordpress.com/2013/04/25/dobre-tanie-maszyny-do-szycia-dla-poczatkujacych/
OdpowiedzUsuńSuper link! Dzięki! Mój wybór Łucznika wydaje się zdecydowanie nietrafiony, ale moja Mama ma takiego 20to letniego i sporo na nim uszyłyśmy, stąd myślałam, że firma trzyma poziom.
Usuńnie,nie trzyma
Usuńjeśli masz możliwość odkupić takiego 20-letniego to jak najbardziej, lepszy stary Łucznik niż wszystko co nowe.
Ja używam Janome, najpierw miałam mini deluxe, teraz janome DXL 603.Wprawdzie to już droższa maszyna, ale ogólnie produkty tej firmy polecam.
Łucznika też mam , też z wyższej półki i choć zły nie jest to porównując z janome mam sporo zastrzeżeń
co do tych z lidla,czytałam dużo pochlebnych opinii i chyba warto sie zastanowić
Czasem tez o tym mysle. Chcialoby sie miec w domu takiego skarba. Powodzenia w poszukiwaniu.
OdpowiedzUsuńGorąco polecam Arkę Radom. Oryginalna polska firma, serwis w Radomiu, wystarczy nadać kurierem. Ja kupiłam na allegro nową Arkę Radom 888 (była objęta roczną gwarancją, która zawierała również koszt nadania kurierem) i jestem z niej bardzo zadowolona. Łatwa w obsłudze, dużo funkcji i różnych ściegów, szycie wsteczne, różne stopki. Świetna instrukcja. Łatwa w konserwacji, płyn jest w zestawie. Miałam nawet w komplecie stopkę do zamków :) Cena również fajna, bo zapłaciłam za nią 255 zł :) Służy mi już ponad rok, a naprawdę dużo szyję. Co ważne jest lekka, bo ma plastikową obudowę, ale wszystkie ważne części są metalowe, co sprawia, że jest wytrzymalsza. https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR9lP4PjdDUaKAdFJHt9FFhMMe9-sdQwb3tc2hlgXdQbXTESAUn
OdpowiedzUsuńA ja mogę Ci polecam maszynę SilversCrest - maszyna ta pojawia się co jakis czas w Lidl'u (ok.400 zł). Ja jestem z niej mega zadowolona! Ma mnóstwo ściegów, jest łatwa w obsłudze, solidnie wykonana (mocniejsza i trwalsza niż te nowe Łuczniki), gwarancja 2-letnia i ma naprawdę dużo zalet:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo długo się przymierzałam do kupienia maszyny i w tej cenie zdecydowanie ta maszyna ma najwięcej pozytywnych opinii.
Ale wybór należy do Ciebie;)
Pozdrawiam!
Również nie polecam Łucznika, mam model Lidia i ciągle coś jej dolega :(
OdpowiedzUsuńPowodzenia w poszukiwaniach :)
hej:) świetny pomysł! powodzenia! na szyciu się nie znam, więc nie odzywam się w temacie maszyny:))) ściskam
OdpowiedzUsuńOlu, po pierwsze to ja mam 30-letniego Łucznika i nadal nieźle się sprawuje :) Ale słyszałam też wiele dobrego o maszynie z Lidla, dziewczyny naprawdę się nią zachwycają...
OdpowiedzUsuńAle ja w zasadzie nie o tym... Olu, jaki TY masz piękny blog! Zasiadam na dłużej, zostaję z filiżanką herbaty i oglądam dokładnie! :)
Pozdrawiam!
ps: jak tam z tą Twoją Oliwką, padła całkiem? Jak o nią dbać??? Jest szansa, że wytrzyma w naszych warunkach?
Pozdrawiam i idę dalej oglądać inspirującego bloga :)
Zamówiłam Janome, zobaczymy jak się będzie sprawować.
UsuńA co do oliwki, napisałam u Ciebie.
UsuńOOooo Janome, to wyższa półka, więc na pewno będzie SUPER! :)) A o oliwce już poczytałam :) Dzięki! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)