Pakujemy prezenty oraz wyniki konkursu Mikołajkowego.
19:34:00
Pracowity weekend za mną i już myślałam, że będę musiała wyniki konkursu przełożyć na jutro, ale udało się i dziś je Wam ogłoszę.
Ale zanim przejdę do tej miłej dla kogoś wiadomości, chciałabym pokazać Wam jak w tym roku pakuję prezenty.
Jak pisałam ostatnio, większość upominków już zakupiłam, więc mogę spokojnie zająć się przyjemnością ich pakowania.
Święta w tym roku będą u mnie biało-złote. Również w tych kolorach zapakuję prezenty. Biały, matowy papier i złoty sznureczek do przewiązania paczuszek. Dla ożywienia zielona gałązka.
Minimalizm z nutką glamour. Mam nadzieję, że obdarowywanym się spodoba.
A teraz pora na wyniki konkursu.
Zanim zaczęłam czytać Wasze komentarze złapałam się za głowę, że nie dam razy wybrać zwycięzcy. Na szczęście znalazła się jedna odpowiedź, która była mi bardzo bliska. Herbatę pić uwielbiam, a jeszcze lepiej smakuje mi w pięknym kubku. Dlatego też wybrałam odpowiedź Wioli Kozieł (umieszczona na facebook'u). Wiola pisze:
... Staram się, by każdy dzień, mimo iż nie zawsze cudny i pełen blasku , był dniem wyjątkowym. Wyjątkowe zdjęcie, wyjątkowe słowo, czy mały gest w kierunku do drugiego, czy od drugiego człowieka, czyni dzień wyjątkowym. Każdy poranek zaczynam od białej herbaty. Nie specjalnie celebruję parzenie, po prostu zalewam wrzątkiem. Zwracam jednak uwagę na to w czym piję. Wchodząc do kuchni wiem, który kubek , którą filiżankę wziąć do ręki. Może wyda się to dziwaczne, ale to szalenie istotne. Uwielbiam tulić gorący napar i małymi łyczkami wlewać w siebie, delikatność, kolor, lekkość i smak, by dzień uczynić – wyjątkowym.
Serdecznie gratuluję i proszę Cię o maila z danymi do wysyłki nagrody.
W wielu komentarzach przewijała się bergamotka, jako dodatek (aromat) do herbaty. Przyznam szczerze, że nigdy nie piłam i koniecznie muszę spróbować.
Swoją drogą, pisaliście o tylu intrygujących gatunkach, że na pewno będę po nie sięgać w przyszłości.
Miłego wieczoru Kochani. Mnie może uda się odrobinę poleniuchować wieczorem... z kubkiem herbaty w dłoni.
27 komentarze
Hej Oluś. Świetne te Twoje prezenty :))) ja właśnie popijam herbatkę z pomarańczami Inzaraz chwilę zabieram się za przelewy i opłaty.. Nic przyjemnego, ale trzeba. Gratulacje dla szczęściary. A jak targi? Udały się?
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o przelewach :)
UsuńDziękuję za miłe słowa. A targi jak targi. Nowe doświadczenie. Męczące, ale ważne. NA przyszłość będę staranniej wybierać gdzie jadę, choć ta impreza zapowiadała się bardziej wszechstronna, a była głównie modowa.
Gratuluję Wioli, piękna odpowiedź i cudna nagroda :).
OdpowiedzUsuńA bergamotkę założę się, że znasz, bo dodawana jest do herbat earl grey :).
Pozdrawiam cieplutko :)
A widzisz! To pewnie znam, ale za earl grey średnio przepadam, muszę mieć na nią nastrój.
UsuńNie wierzę ...... :D Serdecznie dziękuję ! Przeogromnie się cieszę i pozdrawiam wszystkie uczestniczki konkursu . Oj ciężki wybór miała organizatorka . Dane zostały przesłane , drżącą z emocji ręką ,ale poszły ...... ;)
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje!
UsuńOla, powiesz gdzie kupiłaś poduszki z tego posta?: Znów mój kącik kawowy. Dzięki :) Aśka
OdpowiedzUsuńJedna jest z decorOlki: http://decorolka.pl/tekstylia/694-poduszka-gran.html a druga z Westwing już jakiś czas temu kupiona.
UsuńJa też ostatnie dwa lata pakuję z gałązką :). Olu, gdzie kupowałaś biały papier? Potrzebny mi baaardzo.
OdpowiedzUsuńW Rossmannie, on jest błyszczący, ale ja go użyłam na lewą stronę :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że mi to przyszło do głowy, ale nigdy nie wiadomo, jak wygląda z tej drugiej strony. Wypróbuję zatem rossmanowski, dzięki :)
Usuń:)
UsuńUwielbiam tak opakowane prezenty! klasa i najlepszy gust! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńOooo tak, kubek jest niezwykle ważny :) Kupowanie kubków to zresztą jedno z moich zakupowych zboczeń ;) W pewnym momencie mąż zagroził, że miejsce na każdy nowy kubek będzie musiał oddać kubek stary, czyt. nowy - ok, ale wyrzucamy jakiś stary... Ech... ;)
Ja sama wyrzucam stare jak kupię jakiś nowy wymarzony. Na śmietniku ląduja jakies kubki reklamowe itp. Jeden za jeden :)
UsuńA skąd ta złota wstążka?
OdpowiedzUsuńZ czeluści zbiorów mojej Mamy :)
Usuńgratulacje dla Wioli :)) a prezenty pięknie opakowane :))) miałam ten sznureczek złoty na oku alem satynę wybrała :))))) a ten się tak fajnie prezentuje że chyba jeszcze po niego wrócę !!!! pozdrowionka
OdpowiedzUsuńTo może Ty podpowiesz, gdzie taki można kupić.
UsuńJa też stawiam na pasmanterię :). Ten piękny złoty sznureczek u Ciebie Olu na zdjęciach to chyba włóczka ze złotą nitką? :)
UsuńPozdrawiam, miłego dzionka :)
Moniko, to raczej coś syntetycznego jest. Zdecydowanie nie włóczka.
UsuńPieknie zapakowane prezenty :-))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się taki prosty, a zarazem efektowny sposób pakowania. Jednak ja zamieniłabym biały papier na na beżowy, szary albo brązowy. Ktoś wyżej pytał o wstążki - najlepiej udać się do pasmanterii, przed świętami praktycznie każda jest porządnie wyposażona we wszelakie świąteczne wstążki i inne pierdółki ;)
OdpowiedzUsuńBeżowego używałam przez ostatnie kilka lat, w tym roku postanowiłam coś zmienić.
UsuńUwielbiam takie proste pakowania! Pięknie to wyszło :) U mnie biel srebro i błękit w tym roku,więc opakowania też musowo w tych nutach kolorystycznych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Fajnie :)
Usuń