Home Staging. Czy to się opłaca?
09:32:00
Uff... Kawalerka, o której pisałam Wam przy okazji jej metamorfozy w końcu się sprzedała. Nie tak szybko, jak się spodziewałam, chociaż i tak nie było źle. Ale wszystko po kolei.
Przed odświeżeniem mieszkania odzywały się do nas jedynie biura nieruchomości, aby wstawić do siebie naszą ofertę. Swoją drogą, strasznie mnie wkurza polskie podejście do tematu. Totalny brak profesjonalizmu. Wpada pańcia z aparatem "małpką" i cyka 5 zdjęć bez ładu i składu. Wrzuca je później na swoją stronę, a jak się uda sprzedać, to woła 2 tysiące prowizji. A z doświadczenia wiem, że z tą sprzedażą, to słabo im idzie. Trochę tu na pewno generalizuję, ale przedstawiciele biur, z którymi mieliśmy do czynienia, tak właśnie się zachowywali.
Po metamorfozie zmienił się klient. Zaczęły dzwonić osoby prywatne, wyraźnie zainteresowane. Umawialiśmy się na kolejne wizyty i pokazywanie mieszkania. Po dwóch tygodniach pojawił się potencjalny nabywca. Targi trwały kolejne dwa, ale w końcu się udało i mieszkanie zostało sprzedane i to za gotówkę, bez potrzeby czekania na decyzję kredytową. Żyć nie umierać.
Czy Home Staging się opłaca?
Moim zdaniem warto przeprowadzić Home Staging w mieszkaniu na sprzedaż. Pieniądze, które w niego włożymy (w naszym przypadku to 4 tys. złotych) powinny się nam zwrócić. Tak przynajmniej było w naszym przypadku.
Na czym oszczędziliśmy?
Po pierwsze, na kolejnych opłatach do spółdzielni. Gdybyśmy czekali kolejne miesiące, aż jakiejś agencji uda się sprzedać nasz lokal, wydalibyśmy jeszcze sporo.
Po drugie, na prowizji dla biura nieruchomości. Zakładając, że w końcu, któremuś agentowi udałoby się sprzedać nasze mieszkanie, musielibyśmy mu zapłacić od 1,5 do 3 tysięcy złotych (tak to wygląda w Łodzi).
Po trzecie, na czasie i paliwie. Odległość jaka dzieli nasze miejsce zamieszkania, od sprzedanej kawalerki, to około 15 km jazdy samochodem przez miasto. W godzinach szczytu jest to mniej więcej godzina drogi, a zdarzało się, że klienci umawiali się dwa razy dziennie, o różnych porach.
Oszczędziliśmy również, dzięki temu, że nie zdążyliśmy się zniechęcić i nie zeszliśmy zbytnio z założonej pierwotnie ceny. Gdyby sprawa sprzedaży przeciągała się o kolejne tygodnie, nasza cierpliwość powoli by się kończyła i opuszczalibyśmy cenę, aby jak najszybciej pozbyć się "problemu".
Podsumowując, Home Staging jest zdecydowanie opłacalny. Warto się nad nim zastanowić przed sprzedażą nieruchomości. Ludzie kupują oczami, patrzą całościowo. I zakochują się w miejscu od pierwszego wejrzenia, pamiętajcie o tym!
Strasznie się cieszę, że w końcu udało mi się napisać ten post. Trochę to trwało, ale skończyłam i teraz dzielę się nim z Wami. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie swój komentarz, a jeśli uznacie, że tekst jest wart przekazania go dalej, udostępnicie go w swoich kanałach social media. Dzięki, że jesteście!
16 komentarze
Olu, bazując na własnym doświadczeniu, potwierdzam - home staging się opłaca. Przygotowanie wnętrz mieszkania oraz wykonanie profesjonalnych zdjęć bardzo pomaga i nadaje tempa całej sprzedaży. Codziennie umawianych kilka spotkań, w celu pokazania mieszkania. Mnóstwo telefonów z zapytaniami i po dwóch tygodniach było po wszystkim, dokładnie tak jak u Was, czyli można! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Potwierdzam, trzeba się postarać, żeby sprzedaż mieszkanie :-) Polecam takie usługi znajomym, w razie potrzeby sama im pomagam :-)
OdpowiedzUsuńSprzedaż mieszkania nie jest prostą sprawą :( Przekonałem się o tym na własnej skórze niestety :(
OdpowiedzUsuńAle to bardzo szybko sprzedaliście to mieszkanie jeśli od metamorfozy do transakcji upłynęły tylko 4 tygodnie! Rewelacja! I to jest bardzo duży argument za tym żeby home staging przeprowadzać :) :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper, no nie? Na początku się bałam, że odwiedzają nas sami oglądacze, a jednak się udało.
UsuńOglądałem z dziewczyną ostatnio mieszkanie bardzo ładnie urządzone. Kupiliśmy jednak inne i teraz jesteśmy w trakcie remontu. Jednak z tamtego trochę pomysłów "wynieśliśmy". Przy okazji chciałbym się doradzić, obecny dylemat to rolety. Lepiej mieć w każdym pokoju takie same, czy inne? Chcielibyśmy wybrać te: http://dodatki.velset.pl/2042.dodatki-do-okien-dachowych,2044.2047.1178.1259.ars.html?c=1632&s=5&d=1156
OdpowiedzUsuńBardzo ładne rolety. Ja bym się zdecydowała na takie same w każdym pomieszczeniu. Ewentualnie w sypialni 100% zaciemniające, bo lubię jak w nocy mam zupełnie ciemno.
UsuńPrzekonują mnie m.in. rachunki. Wyraźnie widać że warto. Zastanawiam sie tylko jsk rzecz ma sie z mieszkaniami nie do podrasowania a do generalnego remontu. Wowczas nakłady finansowe będą znacznie większe.
OdpowiedzUsuńBardzo profesjonalne wykończenie :) Home staging faktycznie się opłaca wiem z doświadczenia :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie w kwestii home stagingu w 100%. Trzeba tylko wybrać specjalistę i zainwestowane środki na pewno wrócą:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że masz to za sobą. My daliśmy ogłoszenie kilka dni temu na OLX i jak dotąd odzywały się tylko biura. Niestety. Chyba będę musiała się za to zabrać podobnie jak Ty. Właśnie o tym myślałam a tu taki wpis. Upewniam się zatem, że warto. Myślę jednak, że ważna jest także dzielnica w której znajduje się nieruchomość. Moje mieszkanie znajduje się na Teofilowie. Jak sądzisz, czy faktycznie może to być utrudnieniem? Dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńOla
Tutaj wiele zależy od samego mieszkania. W jakim jest stanie, w jakiej lokalizacji. Czasem bez tego można szybko znaleźć najemcę lub kupca. Aczkolwiek jeśli nie jest to takie łatwe, homestaging jest jakimś rozwiązaniem :)
OdpowiedzUsuńO proszę. Nie słyszałem o czymś takim do tej pory, a jak widać może się to zwrócić.
OdpowiedzUsuńBardzo dobre podejście do tematu. Home Staging wychodzi obydwu stronom na dobre, klient ma odświeżone fajne mieszkanko a ty sprzedajesz je szybciej w dobrej cenie często bez pomocy pośredników :)
OdpowiedzUsuńZawsze warto odnowić mieszkanie przed sprzedażą :) Tak mi się przynajmniej wydaje :) Może włożymy w to trochę wysiłku ale chyba w końcowym rezultacie wyjdziemy na plus i może szybciej sprzedamy mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z brakiem profesjonalizmu agencji nieruchomości. Teraz jest tyle możliwości zamieszczenia ogłoszenia o sprzedaży mieszkania, że można samemu to spokojnie ogarnąć :) Cieszę się, że udało Ci się sprzedać kawalerkę i czekam na kolejne ciekawe pomysły
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)