Jesienne zrób to sam
10:48:00Nie jestem mistrzynią postów z serii DIY. Bo to trzeba statyw ustawić i jakoś sobie te zdjęcia robić, a ja nie umiem. Można by pewnie inaczej, ale ja nie wiem za bardzo jak :) Przynajmniej na ten moment. Więc pokażę Wam tylko efekt końcowy i krótko opiszę co i jak zrobiłam.
Etap 1: Spacer po lesie lub parku. Dla zdrowia oczywiście. I dla skarbów, które należy ze spaceru przynieść. Potrzebne nam będą kolorowe liście, owoce dzikiej róży czy jarzębiny, żołędzie i cokolwiek innego Wam się zamarzy.
Etap 2: Wijemy wianek, z drutu. Ja miałam w domu cienki drucik, z którego 2 lata temu robiłam serca z koralików na Boże Narodzenie. Potrzebne będzie ok 2 metrów. Mój "wianek" zawisł na żyrandolu. Zawiesiłam go na 4 haczykach na stelażu lampy.
Etap 3: Zdobimy. I najfajniejsza część zabawy - dekoracja. Tutaj można puścić wodze fantazji. Na wygiętych z drutu haczykach pozawieszałam kolorowe liście, jarzębinę i owoce winobluszczu.
Pozostałe skarby lasu ułożyłam na tacy wraz z drucianym lampionikiem i cieszę się moją jesienną dekoracją jak dziecko. Samą mnie zaskoczyło jak to ładnie wyszło.
Jeśli nie macie cierpliwości giąć drutu, zapraszam do sklepu po wieszak druciany, który możecie w podobny sposób wykorzystać (chwilowo jest niedostępny, ale lada dzień znów się pojawi). Druciany lampionik znajdziecie tu.
A już jutro Drugi Zlot Blogerów Wnętrzarskich - Meetblogin! Już się nie mogę doczekać jak spotkam wszystkie super Dziewczyny! Będzie bosko! Obiecuję relację!
Miłego dnia! Idę ogarniać dom, bo a nuż mnie tu ktoś odwiedzi :P
31 komentarze
Ola wyszło naprawdę świetnie! Fajna ta lampa tak w ogóle ;) U nas też zbieranie liści na zielnik do szkoły, przy okazji cała rodzina się dokształca ;) Do zobaczenia!!!
OdpowiedzUsuńHehe, Lampa z pchlego targu. Wyrzuciłam materiał i został sam szkielet.
UsuńDo zobaczenia!
Ślicznie...ja mam taki wieszaczek okrągły od Madame Stoltz to sobie na nim zrobię. Dobrego dnia dla Ciebie Olu ;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o tym wieszaku piszę, że można go użyć zamiast :)
UsuńA czy liście szybko nie "opadną" we wnętrzu? Czytałam ostatnio na pinterestowych stronach, że można je jakoś w wosku/parafinie zakonserwować, żeby dłużej zachowały piękny kolor... Hmm... Rozważam nawet nasmarowanie moich kasztanów kropelką oliwy, bo zmatowiały, a ja lubię błyszczące. Chociaż może trzeba pogodzić się z upływem czasu... :(
OdpowiedzUsuńHmm, moje już się troszeczkę pokurczyły, ale cały czas wyglądają ładnie. Zawsze można co kilka dni wymieniać dekorację, nie ma z tym zbyt wiele roboty.
Usuńbardzo fajne diy :) co do zdjec.. nie musi być statyw ;) kładziesz na stole i robisz kolejny etap wykonywania prac ;) bez udziału rąk :) do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuńNo może tak, masz rację. A to następnym razem :)
UsuńTak pięknej i prostej dekoracji dawno nie widziałam. Nie przejmuj się, post DIY wyszedł super ;)
OdpowiedzUsuńJak miło, dziękuję :)
UsuńCudowny, prosty pomysł. 100% natury. Uwielbiam! Oj korci mnie teraz zrobić podobny!:)
OdpowiedzUsuńRób rób, fajna zabawa z tym jest i jaki efekt!
UsuńNie wiem, jak to ujać, ale jest tak...magicznie.
OdpowiedzUsuńPrzytulnie się zrobiło, no nie?
Usuńbardzo mi się podoba - jest tak delikatnie, zwiewnie... jak jesienne babie lato ;)
OdpowiedzUsuńTaki był plan, cieszę się, że mi się udało i że się podoba.
UsuńŚwietnie się prezentuje.Drut mam,z codziennych wypraw do parku przynosimy z L skarby,więc też są.Nic tylko wić wianek:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Do dzieła!
UsuńFantastyczny pomysł. Każdy kto nie lubi jesieni powinnien sobie zrobić taką dekoracje i wtedy na pewno by się w niej zakochał :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że się podoba.
UsuńTakie proste a takie piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWyszło przepięknie! Udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tobie też życzę udanego!
UsuńMnie urzekło przedostatnie zdjęcie :) A październik jest tak piękny jak nigdy, że mam ochotę natychmiast iść do lasu :)
OdpowiedzUsuńWstęp ♡ Dekoracja piękna. Taka zwiewna i delikatna ;-)
OdpowiedzUsuńUrocza, prosta dekoracja! Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńTeraz jest najlepsza pora na takie dekoracje, kiedy pełno jest kolorowych liści i innych roślin... A wieszak fajny w swojej prostocie... mój klimat;) pozdrawiam Cię Olu i zapraszam do siebie. Kasia
OdpowiedzUsuńTo najlepsza pora na takie dekoracje.. pełno kolorowych liści i jesiennych roślin.. A wieszak cudny w swojej prostocie. Pozdrawiam Cię Olu i zapraszam do mnie. Kasia
OdpowiedzUsuńочень красивые снимки!
OdpowiedzUsuńЛюбуюсь!
Мария, Россия
kiedy tylko zobaczyłam Twój post - z miejsca usiadłam i zrobiłam sobie podobny:P więc bardzo dziękuję za inspirację! muszę tylko pstryknąć zdjęcia to zobaczysz efekt:)
OdpowiedzUsuń