Pamiętacie jak pisałam, że
marzy mi się komoda do salonu (TU)?
Zastanawiałam się nad wyborem
między czymś starym a nowym i prostym w formie. Ze starym, to nie taka prosta sprawa,
a mebel potrzebny, więc pewnie stanie na czymś nowym.
I właśnie wczoraj wpadła mi w oko
komoda z wiosenno-letniej kolekcji Bloomingville. O prostym kształcie. Biel plus
drewno. Bardzo biorę ją pod uwagę.
Co Wy na to? Pasuje?