MEETBLOGIN - najważniejsi są ludzie
20:56:00
Oj, nie mogę się jeszcze ogarnąć po tak intensywnym weekendzie. Tyle wrażeń, tylu wspaniałych ludzi, wiele emocji i wzruszeń. A poza tym dom zostawiony na całe dwa dni też wymaga dopieszczenia.
Nie wiem od czego zacząć. Chyba przede wszystkim chcę podziękować ULI, bez której nie mielibyśmy okazji przeżyć tak fantastycznych chwil. Dzięki Uluś! Tak trzymaj!
Dziękuję też sponsorom za Wasz wkład w imprezę. Dzięki Wam stała się ona jeszcze atrakcyjniejsza (lista sponsorów TUTAJ).
No i wszystkim blogerom. Kochani, było cudownie Was poznać. Powaliła mnie Wasza energia i kreatywność. Jesteście wspaniali!
Aga, Ania - nie wiem czemu, ale kiedy jechałam na spotkanie czułam, że to z Wami spędzę najwięcej czasu i się nie pomyliłam. Gdy Was spotkałam, miałam uczucie, że znamy się od dawna... Też tak macie? Mam nadzieję, że to nie było nasze ostatnie spotkanie.
Dziewczyny z Enjoy Your Home, Lu i Ania, uwielbiam Was na żywo jeszcze bardziej niż Waszego bloga!
Jagoda - twój uśmiech powala! I ja się cały czas zastanawiam, kiedy Ty masz czas na prowadzenie tak wspaniałego bloga.
Kasia - wulkan energii. I te Twoje świeczniki z gipsu...
Nie sposób Was tu wszystkich wymienić... Szkoda, że mieliśmy tak mało czasu, żeby się lepiej poznać...
To na dzisiaj tyle. Na jutro przygotowuję relację z konkursu DIY.
Miłej nocki Kochani! ♥♥♥
PS. Oglądam sobie zdjęcia i myślę jacy Wy jesteście wszyscy ładni :) To chyba ta pozytywna energia :)
22 komentarze
Olu... ja też tak czułam i chyba te myśli nas nie zawiodły :)
OdpowiedzUsuńWspaniale było spędzić z Wami te dwa dni, a Ty jesteś niesamowita i taka pozytywna, że aż się teraz uśmiecham :))) Tak jak mówisz... Meetblogin to byli ludzie, wszyscy tworzyliśmy ten klimat. No i Ula - nasza mistrzyni, nasz wulkan energii i torpeda, która działa i mówi z prędkością światła;) Było, minęło, ale w głowie i w sercu pozostanie. Na zawsze i oby tak dalej, oby co roku, albo i kilka razy w roku...:))) buziaki Oluś:*
Buziaki Kochana:)
UsuńWitam Cię:) Bardzo, bardzo mi miło Ciebie poznać i Twój blogowy świat (dzięki scraperce do Ciebie trafiłam). Choć nie mogłam być w Łodzi, czytam z zapartym tchem Wasze relacje i cieszę oczy i serce:) Pozdrawiam serdecznie z Podkarpackiego i zasyłam moc pozytywnych pozdrowień, iszart
OdpowiedzUsuńSuper, że jesteś. Uwielbiam nowych Gości.
UsuńOleńko to ty jesteś cudowna w każdym calu, taka ciepła i dobra, spędzanie czasu z takimi ludźmi jak ty, to sama przyjemność :))) Lovju, lovja MeetBlogIn, see you next time :D
OdpowiedzUsuńMoże się kiedyś spotkamy na grillu u naszych wspólnych znajomych :P Buziaki!
UsuńMoże się tak zdarzyć, zwłaszcza, że teraz będę w Łodzi dość regularnie ;) Otwieram z siostrą sklep DPAM w Manufakturze, zaprosiłam Cię na fb, ubranka są naprawdę super :)))
UsuńSuper! Oglądałam. Cieszę się, że coś nowego dla dzieciaków będzie w naszym mieście. To tym bardziej mam nadzieję, że się spotkamy.
Usuńjak Cię zobaczyłam pierwszego dnia przy stolikach kawowych to... no nie wiem :) Jakbym po prostu dawno nie widziała swojej dobrej znajomej:)))
OdpowiedzUsuńTym sposobem festiwalowe hasło stało się ciałem ;)
Dziękuję za wszystkie pozytywne emocje, które dzieliłyśmy przez te dni. I nie zgub vouchera!!:P))))
Nie zgubię :)
Usuń:):):)haha, ja też naprawdę nie wiem:)Ale podstawa to organizacja:)W czasie ciąży było duuużo czasu:)Było bardzo miło Cię poznać:)Jesteś bardzo inspirująca:) I czekam na twoje piękne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńWysłałam. Nie doszły?
UsuńCieszę się ogromnie ,że udało Wam się stworzyć coś niebanalnego , pełnego wrażeń i mega pozytywnego. Ja podążam wirtualnymi ścieżkami za Wami i trochę mi żal...że nie mogłam tam być , że nie udało mi się Was poznać. I sama się sobie dziwię , że tak mnie rwie "w świat" - w "Wasz świat " :))) Olu - zdjęcia cudowne , relacja również. Życzę Ci szybkiego dojścia do siebie i pozdrawiam ciepło ♥
OdpowiedzUsuńKochana, na pewno będzie jeszcze okazja do spotkania na żywo. A "Nasz świat", jest też Twoim światem...
Usuńsuper spotkanie , szkoda ,że nie mogłam byc ;)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą, Ula na pewno nie poprzestanie na jednorazowym wydarzeniu.
UsuńIle energii płynie z Waszych relacji z Łodzi!! Widać, że było super!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Maja być kolejne zjazdy, więc na pewno będziesz miała okazję też w nich uczestniczyć.
UsuńOlu my Ciebie też uwielbiamy!!! tak się cieszę, że poznałam tak niesamowitych ludzi jak Ty!!! oby częściej takie spotkania!!! :)
OdpowiedzUsuńOby :)
UsuńTak, Ola, jesteście ładni :)
OdpowiedzUsuńOraz macie zdolności reporterskie! Oraz jeszcze tyle innych, że miejsca nie starczy, ale wpisz dowolną, a przytaknę nie kłamiąc :)
Dzięki za Twój punkt widzenia!
Absolutnie się z Tobą zgadzam-ludzie są najważniejsi,a na naszym spotkaniu było w czym wybierać i od kogo czerpać:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuń