Ciężki dzień

21:22:00

To był ciężki dzień. Zmęczenie weekendowym spotkaniem cały czas daje mi się we znaki. Do tego Mała miała dzisiaj gorszy dzień, wykańczając mamę totalnie. Swoją drogą cały czas nie chce zasnąć :(
Kiedy zapadła w jedyną w ciągu dnia drzemkę, mądra mama zamiast pędzić do łóżka odsypiać nockę, wzięła się za szlifowanie skrzynki (SIC!). Szlifowanie szlifowaniem, ale jaki miałam później bałagan w całym domu, to tego nie przewidziałam. Pył osiadł wszędzie i jeszcze długo będę go wymiatać z kątów. Eh... Dziecko się obudziło, a ja nawet nie zdążyłam wziąć prysznica... Taka to ze mnie wariatka :)

Zastanawiam się co dalej z tą skrzynką zrobić. Malować? Bejcować? Zaolejować? Poradźcie. 







































To taki przerywnik w pisaniu o Festiwalu, do którego planuję jeszcze wrócić. 

Buziaki Kochani! Może po ciężkim dniu przyjdzie lekka nocka? Trzymajcie kciuki. 

You Might Also Like

25 komentarze

  1. na bialo malować!:)Trzymaj się, nocka pójdzie z górki!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie była ok, zmęczona Zosia spała ciurkiem 5godzin.

      Usuń
  2. Ola no to nie było łatwo...ach ta środa..jakoś za nią nigdy nie przepadałam. Ale, ale pomęczyłaś się i będziesz miała teraz super skrzynkę! ja bym jej dorobiła kółka i lekko zabejcowała :)
    oby jutro był lepszy dzień:*
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą kółka. Tylko jeszcze nad kolorem myślę.

      Usuń
  3. Dobrze znam takie wariactwa ;) I wykorzystywanie drzemek na maksa. Co do skrzynki to u nas też były na tapecie jakiś czas temu. W sumie przytachaliśmy ich 7 do domu. Z czterech powstały półki na buty do przedpokoju i tam są pomalowane bejcą, taką hmmm orzechową chyba. Wygląda to całkiem fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hi hi, jak nasz Dwulatek był malutki też często zamiast odsypiać miałam sto różnych pomysłów. I niestety nie były to dobre decyzje:-) Odsypiaj Olu ile się da!!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach te nieprzespane noce, u mnie ten etap, że moją córcię trzeba już czasem budzi do przedszkola ;) Fajna skrzyneczka, podoba mi się taki naturalny look, ewentualnie bejca.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj Ola! Musisz więcej odpoczywać i spuścić powietrze, bo takie zabieganie może się źle skończyć dla Ciebie. Czas z małym dzieckiem sam w sobie jest wyczerpujący, a Ty jeszcze skrzynkę skrobiesz :) Wysypiaj się!

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  7. O jaka ładna skrzynka :)
    Pokaż koniecznie jej ostateczną wersję. Ja ją widzę u siebie białą lub turkusową :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Olu, moja porada jest taka. Kiedy mała śpi Ty TEŻ!!!!! Posłuchaj starszej koleżanki. Zdaję sobie sprawę, że słowa starszej koleżanki są kiepskim argumentem, ale tak czy inaczej: dbaj o siebie bo Szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieco!!! Ściskam Was obie. A co do skrzynki to ja zrobiłam na kółkach na piłki, bo się walały po całym domu. Link poniżej:


    http://iamhungryforideas.blogspot.com/2013/04/transfer-na-drewno.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale szczęśliwa mama to też taka, która ma czas się kreatywnie wyżyć, czyż nie? :) Ale spać też lubię.

      Usuń
  9. Dokladnie rozumien Twoja kreatywnosc! Ja ciagle powtarzam sobie, koniec niczego juz wiecej juz sie nie tykam... a przeciez ja tak nie moge, ze nic nie zrobie...hm a skrzynke moze zostaw na razie taka, postaw w misjscu, z ktorym ma byc docelowo i pomysl z kolorem sam wpadnie? Ja dzis odbieram krzeslo, najchetniej widzialabym go w czerni, ale chyba za duzo tego kolorku byloby wtedy u mnie... oszlifuje, poprzygladam sie a pozniej chwyce za pedzelek :)
    Milego dnia i spokojnej Zosi!

    OdpowiedzUsuń
  10. ...nie wiem... może pomalować.... podobają mi się tez takie w kolorze drewna, nie znam się czy to wosk czy bejca, czy lakierobejca....

    OdpowiedzUsuń
  11. Zależy co chcesz z tą skrzynka zrobić i do czego ma posłużyć :)
    Także nic nie doradze a poczeam cierpliwie na efekt końcowy :)
    Bużka !

    OdpowiedzUsuń
  12. aaa a to widze ze ze skrzynką jestes o krok dalej ode mnie.. moje 4 czekają na balkonie na swoje 5 min.. a tak naprawde moje 5 min wolnego czasu zeby sie nimi zajac ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. zawsze chciałam zająć się taką skrzynką, lecz na razie czasu brak :(
    już się nie mogę doczekać efektów :)
    noemisoul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja bym pomalowała, dodała fajny napis i przykręciła kółka :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oh rozumiem Cię, też mam Zosię w domu i....kiedy była trochę mniejsza i drzemała za dnia, ja....zamiast odpoczywać z nią, odreagowywałam wszystko artystycznie, ona się budziła, a ja biegłam myc ręce z farby lub kurzu:)
    A co do skrzynek....u mnie 3 sztuki właśnie od niedawna stoją - jedna z nóżkami dokręconymi, biała. A dwie - białe, ale na jednym "szczebelku" pomalowane są farbą tablicową, no i kółeczka mają. Do tego wszystkiego wypełniłam jedną kamieniami by pełniła funkcję "ociekacza" na kozaki zimowe....
    Oceń gdzie ma stać, jakie pełnić funkcję....czasem "coś" musi postać przed mymi oczami parę dni, (tygodni nawet) nim nadam temu czemuś ostateczną wersję......może i Ty pozostaw ją taką, poustawiaj w różnych kątach, napatrz się i pomysł sam wpadnie Ci do głowy:) Pozdrawiam kreatywną mamę Zosi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam skrzynki. Patent z kamieniami jest super, nie wiem czy nie skopiuję. Sprawdza się?

      Usuń
  16. Ja też nigdy nie spałam podczas drzemek moich dzieci, szkoda mi było czasu, właśnie wtedy brałam się za najbardziej wyszukane pomysły.

    Ja bym ja na antracyt zrobiła.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń

POLUB na Facebooku

Subscribe