Nowy świecznik
19:52:00
Zainspirowana wieloma podobnymi projektami i zmobilizowana konkursem organizowanym w ramach MeetBlogIn, zrobiłam sobie świecznik. Kilka miedzianych elementów hydraulicznych i gotowe.
Taca, na której stoi, też uległa ostatnio przemianie. Pierwotnie była drewniana z motywem owocowo-warzywnym na spodzie. Chwyciłam za pędzel i zmieniłam ją nie do poznania. A że w domu była akurat czarna farba... Żartuję oczywiście, kolor nie był przypadkowy. To chyba z potrzeby wprowadzenia odrobiny elegancji do wnętrza (zapatrzyłam się na mieszkanie Dagi z My House Of Ideas).
Dziś naszła mnie tez pewna refleksja, nie ukrywam, że trochę za sprawą nowych katalogów Agnieszki, której talent nie ulega wątpliwości. Ale ja podziwiam ją jeszcze za konsekwencję. Styl w jakim urządza swój dom jest tak spójny i dopracowany. A ja... Cóż, ciągle wpadają mi w oko piękne fotografie, za każdym razem w innym klimacie. Wszystko krąży oczywiście wokół Skandynawii, ale czasem jest to surowy minimalizm, a czasem przaśna wiejska chata. Nie potrafię się zdecydować.... Też tak macie? Co zrobić, żeby to moje mieszkanie miało ręce i nogi? Eh...
25 komentarze
Wow! To się nazywa kreatywność! Świecznik rewelacja!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwiecznik absolutnie dizajnersrki i tylko hydraulik by go rozszyfrował,Gratuluję kreatywności! :)
OdpowiedzUsuńSuper to wymyśliłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO kurczę! Świecznik wygląda czadowo - podobny widziałam na jakimś skandynawskim blogu :-) Ze spójnością w urządzaniu mieszkania też mam problem, najpierw zachwyciło mnie shabby chic, malowanie wszystkiego na biało i przecierki, teraz ciągnie mnie do biało-czarnych klimatów. To chyba kwestia zmieniającego się gustu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWłaśnie chyba w tym sęk, że gust nam się zmienia wraz z trendami wnętrzarskimi.
UsuńRewelacyjny pomysl!:))
OdpowiedzUsuńFantastyczny, podziwiam za pomysłowość.
OdpowiedzUsuń:)))) Ale numer! Oleńka znasz oczywiście Daniellę Witte!!!:))) ja uwielbiam jej projekty hydrauliczne, te wszystkie lampiony i lampy, i świeczniki!!!!! Jesteś genialna! i uważam, że konsekwentna, bo w ogóle zastanawiasz się czego chcesz. Gro ludzi w ogóle nie przywiązuje wagi do tego w jakim stylu się urządzają. W realu, tym moim najbliższym, to wszyscy uważają, że mam niepraktyczny gust, no bo kto to tak wszystko na biało robi... przecież powinno gyć przede wszystkim praktycznie!!!! hehe No a teraz jeszcze te kafle do przedsionka, jej, cementowe, jak sprzed epoki pieców do wypalania glazury!!! przecież to się nie sprawdzi!!! No ale ja mam widzi mi się i tak chcę:)))
OdpowiedzUsuńTwój dom na zdjęciach zachwyca konsekwencją! Ja tam nie widzę złych decyzji! I kreatywna jesteś i zmieniasz się, rozwijasz, nie stoisz w miejscu! To zdjęcie to potwierdza! I wiele innych postów!
Taca jest świetna! też flirtuję ostatnio z czarnym:) pomalowałam już jeden bambusowy taborecik na czarno:)))
Olu, ściskam!
Oj, moi znajimi też uważają, że biały jest niepraktyczny... No cóż.
UsuńDzięki Aguś, chyba mi już trochę lepiej :)
Świecznik jest przepiekny!
OdpowiedzUsuńŚwiecznik rewelacyjny !!! Też jestem pod dużym wrażeniem tych arcydzieł hydraulicznych :))
OdpowiedzUsuńA konsekwencja ??? Kochana , dla mnie nikt nie jest bardziej konsekwentny ( no chyba ,że Aga :))) U Ciebie jest zawsze spójność , styl i klasa.
pozdrawiam ciepło
Oj, dziękuję. Twoje słowa, to balsam na moją duszę.
UsuńŚwiecznik piękny! I zawsze podziwiałam Twój sklep za konsekwencję w dobieraniu pięknych rzeczy, których nie ma nigdzie indziej:)
OdpowiedzUsuńStaram się jak mogę.
Usuńgenialny świecznik i super pomysł :) nie pasuje mi tylko do wnętrza, świetny byłby do loftu :P zapraszam do siebie na DIY www.recyclingowo.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej urzadzać swoje mieszkanie we własnym stylu, wtedy będzie najpiękniejsze i jedyne w swoim rodzaju :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny świecznik - pomyslowy na pewno ! A tak sobie myślę czy zostawisz go taki jaki jest czy przemalujesz ? hm...
Buźka !
Raczej zostawię w oryginalnym kolorze.
UsuńRewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńTen świecznik jest genialny!
OdpowiedzUsuńOlu, Ty niekonsekwentna? Kochana, przecież Twoje mieszkanie jest bardzo spójne, piękne i stylowe :)
Pozdrawiam :)
:)
UsuńMam identycznie jak Ty-czasem podobają mi się rzeczy z dwóch całkiem różnych biegunów i potem staram się jak mogę, aby aranżacja mieszkania była w miarę spójna.
OdpowiedzUsuńFascynacja mieszkaniem Dagi też jest "niebezpieczna". Nie przepadałam raczej za połączeniami black&white, a teraz zachwycam się nimi nieustannie:-)
Świecznik wyszedł ci boski!
Pozdrawiam ceipło
Mnie black and white wciągnęło już dawno, taraz marzy mi się odrobina więcej elegancji...
UsuńOluś wygrasz! :) choć nie widziałam innych projektów to Twój jest genialny:)
OdpowiedzUsuńw życiu nie widziałam czegoś takiego! super :)))
i głupot nie opowiadaj, bo przecież ślicznie tam masz! a nasza Agusia jest niesamowita, to fakt:)
Oj tam oj ta, na pewno każdy wymyśli coś ciekawego. Konkurencja jest duża.
Usuńhaha, skąd ja to znam ;) ja już dawno zwątpiłam w swoją zdolność do zachowania konsekwencji w wystroju. Tłumaczę sobie, że styl eklektyczny, to też styl :)))
OdpowiedzUsuń