Islandzki design, cz. 2 - Ihanna Home
08:43:00
Tym razem coś co mogliście już gdzieś wcześniej widzieć - wieszak w kształcie czarnego ptaka (kruka?).
To jeden z projektów Ingibjörg Hanna Bjarnadóttir. Pod szyldem jej pracowni, Ihanna Home, powstało jeszcze wiele innych ciekawych przedmiotów - wieszak-rogi, szklanki, poduszki, drewniane świeczniki. Jest w czym wybierać.
Mnie najbardziej podoba się jednak flagowy produkt. Odrobinę żałuję, że jednego takiego ptaszora nie zabrałam ze sobą do Polski. Ale mógłby już mi się nie zmieścić do walizki :) Może następnym razem.
A na koniec mała zagadka - jaki jest jeden z najpopularniejszych batoników na Islandii? Chodzi mi o nazwę.
Zobaczę jak Wam będzie szło. Ewentualnie coś podpowiem.
Dla pierwszej osoby, która zgadnie, wymyślę jakiś mały prezent.
Miłej zabawy ♥
18 komentarze
Najpopularniejszy batonik na Islandii to może być Kit Kat. Nie wiem czy o ten akurat Ci chodziło. Wieszaki w kształcie poroża super a ptaszkowych troszkę bym się bała. Pozdrawiam i miłego dnia życzę
OdpowiedzUsuńFaktycznie, też jest w czołówce. Ale chodziło mi właśnie o Prince Polo :)
UsuńA nie jest to przypadkiem prince polo? :)
OdpowiedzUsuńWujek google czy wiedziałaś wcześniej? :) Mimo wszystko gratuluję! Miałam nadzieję, że więcej osób da się wciągnąć w zgadywankę :)
UsuńCzekam na maila z adresem, to pomyslę o niespodziance.
Wiedziałam :) to taka ciekawostka ekonomiczna :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, podobno Prince Polo oprócz Polski, dostępne są tylko tam.
UsuńJa zajrzała do wujka google i miałam dylemat czy jeden czy drugi. Gratuluję wiedzy dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuńPtaszory super, a mnie jeszcze świeczniki zachwyciły.
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że chodziło o PP, a chciałam napisać, że może karmelowy Pawełek ;D
My z M. nie jemy PP, bo jemy Teatralne i nigdy ich nie zdradzimy ;D
Hehe, a ja nawet nie wiem co to Teatralne.
UsuńBo to właściwie lokalny przysmak produkcji toruńskiej (Kopernik).
UsuńLokalność lekko rozrośnięta, ale nadal lokalność.
Pycha!
Jak macie ochotę to podrzućcie mi swojego maila, to zeskanuję Wam artykuł z islandzkiej gazety (po angielsku) nt. prince polo właśnie.
OdpowiedzUsuńto batonik mojego męża :))))) Jego ulubiony !!!! A wiesz Oluś , że jesteś 500 obserwatorką mojego bloga :))))) na bank to zapamiętam :)))) pozdrowionka przesyłam ..
OdpowiedzUsuńSię wstrzeliłam :)
Usuńniooooo i już oszalałam na punkcie kilku rzeczy w Twoim sklepiku :) jeszcze tylko kropnę jakiegoś Mikołaja i już wpadam na zakupy :)))
UsuńTe rogi też fajne...
OdpowiedzUsuńciekawe są te wieszaki!
OdpowiedzUsuńfajny blog :)
boskości!
OdpowiedzUsuńwspaniałe produkty - te rogi są rewelacyjne:)))
OdpowiedzUsuńpozdrowienia dla Ciebie Olu:)