Nasze domowe biuro
21:44:00
Postanowiliśmy zrobić porządek w pokoju, który z założenia miał być miejscem do pracy, ale jakoś do tego nie zachęcał. Został składowiskiem przedmiotów, które nie miały swojego miejsca. Na razie są plany i pomysły. Jak wszystko się uda pochwalę się efektami.
Na dzień dzisiejszy mamy biurko - gruby blat z płyty meblowej w kolorze brzozy na 4 nogach (klasyczny mebel biurowy). Biurko jest trochę za głębokie (1,0 m) - robiliśmy je na wymiar, ale nie sprawdziło się. Chcemy je zwęzić o 25 cm, a pozostały pasek wykorzystać jako parapet nad kaloryferem.
Mamy też lampki ze Sztokholmu, które do tej pory nie znalazły swojego miejsca w mieszkaniu.
Błękitne obecnie ściany przemalujemy na biało i szaro. Wstawimy wygodny fotel, na którym będę mogła usiąść i przypatrywać się Panu G. przy pracy.
Regał, który zbudowaliśmy jakiś czas temu, zyska nowy wygląd, poprzez dodanie kilku par szarych drzwiczek. Mam nadzieję, że dzięki temu zabiegowi oczyścimy przestrzeń z nieestetycznych gór papierów.
Regał, który zbudowaliśmy jakiś czas temu, zyska nowy wygląd, poprzez dodanie kilku par szarych drzwiczek. Mam nadzieję, że dzięki temu zabiegowi oczyścimy przestrzeń z nieestetycznych gór papierów.
Poniżej zestawienie stanu istniejącego. Biurko, tylko symboliczne, nasze wygląda inaczej.
A dalej trochę inspiracji i przedmiotów, które chciałabym, żeby znalazły się w naszym domowym biurze.
I co sądzicie? Liczę na Wasze opinie i podpowiedzi.
13 komentarze
Ja właśnie planuję zrobienie panu J. biurowego kącika w mieszkaniu. Mam koziołki z IKEI, dokupię blat i lampę. Wydrukuję kilka grafik... :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że taki kąt zawsze się przyda. U mnie do tej pory stał laptop na stole w "salonie" wraz całym ekwipunkiem do pracy. Nie było miejsca na wazon z kwiatami, nawet do posiłku trzeba było przesuwać wszystko.
UsuńPS. Wasze nowe mieszkanko zapowiada się pięknie. Nie mogę się doczekac zdjęć kolejnych pomieszczeń.
ostatnie genialne
OdpowiedzUsuńPiękne, no nie?! Marzy mi się takie wielkie okno.
Usuńniedalej jak dzis zlapalam sie na tym ze stos papierow przekladam z miejsca na miejsca, z szafki do szafki, z polki na polke, zamiast je uporzadkowac, znalezc im jedno miejsce ... mam nadzieje ze przy okazji przeprowadzki do nowego mieszkania uda mi sie zaaranzowac podobny kacik pracy i dokumentacji jakimi inspirujesz tutaj powyzej.
OdpowiedzUsuńciekawa tez jestem Waszego miejsca domowej pracy :o)
Obiecuję się pochwalić! :)
UsuńMoje mieszkanie jest praktycznie biurem, na 35 metrow kwadratowych 5 stolikow, w tym 2 biurka
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze efekty beda na blogu:)
Ściana biala w domowym biurze to świetny pomysl (chociaz dla mnie kazda sciana powinna byc biala:), idealne miejsce do skupienia
Tu fragment jeśli byś chciała zobaczyć http://2.bp.blogspot.com/-Qks8MGJq7Ew/UCvKGUz1jwI/AAAAAAAACqg/1WQ9kGb-6Ys/s1600/IMG_7271.JPG (tylko teraz zamiast plastikow z Ikea stoja podróbki tych własnie eamsów przewijających się u Ciebie na górze;)
OdpowiedzUsuńProstota przede wszystkim. Żałuję, że nie będę mieć białego blatu, ale szkoda wyrzucać dobry mebel tylko dla widzimisie...
UsuńKurcze uwielbiam długie i szerokie blaty, gdzie można porozkładać wszystkie papiery i nie zlatują na dół ani nie tworzą chwiejnych piramid ;). Osobiście nie lubię po podniesieniu zmęczonego wzroku widzieć pustej ściany. Staram się albo ustawić biurko przy oknie, albo powiesić ciekawy obraz. I koniecznie coś zielonego (podobno spojrzenie na zieleń uspokaja oczy :) ). Genialne są ramki z bratnimi sentencjami :D
OdpowiedzUsuńJa niestety mam tylko okna dachowe...
Usuńkosz i grafiki bardzo porządane :)
OdpowiedzUsuńżarówy na kablach zrobił mi R a zamiast koziołków mam blat na nogach ze słupów :)
dobrego dnia!
zapowiada się wspaniałe biuro.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorystyka!
i to białe krzesło z drewnianymi nogami...
pozdrowienia