Crumble czyli słodki sposób na niepogodę

21:24:00

Tak sennie dawno już nie było. Ponuro i deszczowo. I jeszcze mnie jakiś ból w plecach złapał. Same nieszczęścia...



A co jest lepszego na przeciwności losu, jak nie coś słodkiego (jak tu się odchudzać?).
Wykorzystałam ostatnie zachomikowane w zamrażarce truskawki i jagody i upiekłam crumble. Skorzystałam z przepisu z Blue spoon. Pychota!



You Might Also Like

8 komentarze

  1. Wyglądają bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pyszności:)A ja w ciazy chetnie bym sobie cos takiego przekasila, a kaza mi tu byc na diecie:) Sliczny blog, zostanę tu na dłużej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to Pan G. ma teraz życie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan G. zanim zje, to się pyta czy już zdjęcia zrobiłam :P

      Usuń
  4. Znam to znam :) też słyszę to pytanie.
    Słodkości super muszę spróbować choć ja robię podobne ciasto tylko z jabłkami :) do ciepłego ciasta super smakują lody waniliowe mniam......
    Życzę ciepła i słoneczka ;)
    W.

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam, musze kupic takie male foremki;) wsam raz na jeden raz:) taki mały smaołyk figurze nie zaszkodzi

    OdpowiedzUsuń
  6. Olu, mam nadzieję, że ból już wziął i odpuścił!
    A na niedolę, nie ma to jak pyszne jedzenie na pocieszenie!
    Sama stosuję tę metodę od lat, co widać... ;)
    A crumble przemawia do mnie prostotą wykonania, wogóle gada do mnie coś ten Twój crumble ze zdjęć i nawet słyszę co... eat meeeee!;)
    Pozdrowionka i zdrówka!!!
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń

POLUB na Facebooku

Subscribe