Natknęłam się jakiś czas temu na blog Artemis, młodej projektantki biżuterii i wielbicielki targów staroci. Jakież cuda ona tam wynajduje... Aż zazdrość bierze. Szkoda, że w Polsce nie ma takich pchlich targów jak w Londynie. Ale do rzeczy, bo nie o tym miało być. A więc Artemis również szyje, przerabia stare ubrania... I ma do tego cudne miejsce odosobnienia - chatkę do szycia. Stoi ona na typowym londyńskim podwórzu, przerobiona z szopy na narzędzia. Patrzcie i podziwiajcie!
A oto i właścicielka chatki.
Mimo że szyję mało, to chciałabym mieć takie swoje miejsce, zamiast rozkładać się z całym majdanem na jadalnianym stole.
Zdjęcia pochodzą z bloga tales of a jUnkaholic.
A oto i właścicielka chatki.
Mimo że szyję mało, to chciałabym mieć takie swoje miejsce, zamiast rozkładać się z całym majdanem na jadalnianym stole.
Zdjęcia pochodzą z bloga tales of a jUnkaholic.
Macie tak czasem, że szukacie jakiegoś zdjęcia, które chcecie zamieścić na blogu i za Chiny Ludowe nic odpowiedniego nie możecie znaleźć? Właśnie mam tak w tej chwili... I jeszcze internet działa jakoś opornie.
A więc szukam zdjęcia szafy wyłożonej w środku kolorową tapetą. Eh, mam ją przed oczami. O meblach zdobionych tą metodą pisała ostatnio Agnieszka w Z potrzeby piękna... Znalazłam coś takiego tylko.
Wiecie już o co mi chodzi?
Dziś wpadłam na pomysł co zrobić z szafą, która marnieje w garażu. Kiedyś zaczęłam ją odnawiać, przywiozłam do garażu i tak stoi już kilka miesięcy. No więc, chcę ją przemalować na biało i wykleić w środku tapetą. Dorobię półki i będzie służyła do przechowywania sklepowych przedmiotów.
I mój mały apel do Was. Szukam fajnych tapet. Resztek, skrawków - chętnie odkupię. A może znacie jakiś sklep, gdzie można kupić inaczej niż na rolki? Albo na rolki, a w przystępnej cenie. Będę wdzięczna za jakieś informacje, rady. A może macie za sobą taką modernizację?
Zdjęcia: Fjeldborg, FRYD+DESIGN, Z potrzeby piękna...
PS. Interesują mnie żywe, wiosenne kolory. Jak na zdjęciach powyżej.
A więc szukam zdjęcia szafy wyłożonej w środku kolorową tapetą. Eh, mam ją przed oczami. O meblach zdobionych tą metodą pisała ostatnio Agnieszka w Z potrzeby piękna... Znalazłam coś takiego tylko.
Wiecie już o co mi chodzi?
Dziś wpadłam na pomysł co zrobić z szafą, która marnieje w garażu. Kiedyś zaczęłam ją odnawiać, przywiozłam do garażu i tak stoi już kilka miesięcy. No więc, chcę ją przemalować na biało i wykleić w środku tapetą. Dorobię półki i będzie służyła do przechowywania sklepowych przedmiotów.
I mój mały apel do Was. Szukam fajnych tapet. Resztek, skrawków - chętnie odkupię. A może znacie jakiś sklep, gdzie można kupić inaczej niż na rolki? Albo na rolki, a w przystępnej cenie. Będę wdzięczna za jakieś informacje, rady. A może macie za sobą taką modernizację?
Zdjęcia: Fjeldborg, FRYD+DESIGN, Z potrzeby piękna...
PS. Interesują mnie żywe, wiosenne kolory. Jak na zdjęciach powyżej.
Dziś kolejna dawka moich wnętrz. Korzystając ze słonecznego poranka pstryknęłam kilka fotek sypialni. Pokój jest malutki, mieści się w nim tylko łóżko i jeden stolik nocny. Mieszkanie jest na poddaszu, więc skos dodatkowo zmniejsza przestrzeń, ale za to jest bardzo przytulnie. Jeszcze nie wszystko jest w niej gotowe, ale tego na zdjęciach nie widać.
Podczas fotografowania miałam towarzysza. Oro musi być wszędzie...
Podczas fotografowania miałam towarzysza. Oro musi być wszędzie...
Nowy katalog Bo Concept, a w nim znów piękne wnętrza, świetne meble i dodatki. Wszystko w moim ulubionym skandynawskim stylu. I te kanapy... już nie mogę się doczekać mojej... ale po tym jak się napatrzyłam na te z katalogu, chyba będę miała niedosyt...
Moja faworytka.
I jak już pisałam - świetne aranżacje.
I oczywiście "literkowy szał". Na ścianie...
... na podłodze...
...na półkach.
I jeszcze lampy w słodkich kolorach:
Przepraszam za jakość zdjęć, ale to zrzuty ekranu z katalogu.
Moja faworytka.
I jak już pisałam - świetne aranżacje.
I oczywiście "literkowy szał". Na ścianie...
... na podłodze...
...na półkach.
I jeszcze lampy w słodkich kolorach:
Przepraszam za jakość zdjęć, ale to zrzuty ekranu z katalogu.
W wielu aranżacjach wnętrzarskich spotykam ostatnio bardzo fajny regał na książki. Mam ochotę wrobić Pana G. w zrobienie czegoś takiego. Bezwładność takich zadań w moim domu jest jednak dość duża, więc póki co pooglądajmy zdjęcia.
Najbardziej podoba mi się, jak półki są prawie niewidoczne, jak na zdjęciu powyżej.
W IKEI można kupić coś podobnego, ale to jednak nie to samo.
Oczywiście nie wiem skąd są zdjęcia. Macie może jakiś sposób na katalogowanie ściąganych z sieci zdjęć?
Najbardziej podoba mi się, jak półki są prawie niewidoczne, jak na zdjęciu powyżej.
W IKEI można kupić coś podobnego, ale to jednak nie to samo.
Oczywiście nie wiem skąd są zdjęcia. Macie może jakiś sposób na katalogowanie ściąganych z sieci zdjęć?
Ostatnio rozpętała się w komentarzach mała dyskusja na temat mijających mód wnętrzarskich i o tym jak nasze koncepcje zmieniają się w miarę mijającego czasu. Narzekałyśmy, że ludzie ślepo podążają za modą (nawet nam się nie udało uratować :P ) i że wielu wnętrzom brakuje powietrza i światła. Poruszyłyśmy temat wenge, koloru który nadal jest wszechobecny, a niestety w wersji total look przytłacza okropnie.
Postanowiłam pokazać fajne wenge. Nie było łatwo. Z powodu mojego zamiłowania do bieli i drewna, w mojej kolekcji zdjęć niewiele ciemnych zdjęć, ale coś znalazłam. Może pomogą tym, którzy, tak jak ja ulegli modzie. Zobaczcie jak poprzez dodanie koloru czy przemalowanie na biało ścian można nadać wnętrzu więcej lekkości.
Zdjęcia: BRW, Murator i inne.
I jeszcze coś total wenge (no może nie wenge, ale ciemne). Strasznie mi się podoba.
LivingEtc
Postanowiłam pokazać fajne wenge. Nie było łatwo. Z powodu mojego zamiłowania do bieli i drewna, w mojej kolekcji zdjęć niewiele ciemnych zdjęć, ale coś znalazłam. Może pomogą tym, którzy, tak jak ja ulegli modzie. Zobaczcie jak poprzez dodanie koloru czy przemalowanie na biało ścian można nadać wnętrzu więcej lekkości.
Zdjęcia: BRW, Murator i inne.
I jeszcze coś total wenge (no może nie wenge, ale ciemne). Strasznie mi się podoba.
LivingEtc