Pokój Zosi. Inne spojrzenie.
12:21:00
Święta minęły jak z bicza strzelił. Jak zwykle po chwili odpoczynku, trzeba się wziąć do pracy, którą na ten czas się odłożyło. Ja korzystając z posprzątanego na Święta mieszkania zrobiłam kilka zdjęć na bloga i dzisiaj chciałabym pokazać Wam drugą stronę pokoju Zosi.
Fotografowanie tego wnętrza to nie lada wyzwanie, bo pokój jest malutki. Powtarza to każdy, kto widział go na zdjęciach, a później zobaczył na żywo. Lewa strona, patrząc od drzwi jest zabudowana regałem, robionym pod wymiar. Mebel ten powstał jeszcze w czasach, kiedy w tym pomieszczeniu mieliśmy biuro i docelowo miał mieścić wszystkie nasze książki. Po urodzeniu się Zośki, jego przeznaczenie trochę się zmieniło. Powstały drzwiczki, za którymi znajdują się szafki ubraniowe i inne rzeczy, niezbyt ciekawe wizualnie.
Regał zapełnia się zabawkami i pudełkami, które co rusz dokupuję. Ostatni mój nabytek to żółte z H&M Home (poprzez sklep online). Marzą mi się jeszcze pudla lego na klocki, których z każdą okazja przybywa.
Jakiś czas temu pisałam o tym, że Zośka zaczęła spać w pościeli. Zaczęła, ale sama kołderka nie wystarcza. Młoda od maleńkości przyzwyczajona do spania w śpiworku, bez niego ma problemy z przesypianiem nocy. Szukałam czegoś co sprawdzi się i zimą (w połączeniu z kołdrą) i latem. Znalazłam produkt marki Lodger ze świetnego sklepu Muppetshop. Milutka dzianina, uniwersalne suwaki (można wpiąć dziecko w śpiworku do fotelika samochodowego, co ostatnio przetestowaliśmy wracając z imprezy, super sprawa), zabawne napisy. Fajny produkt, który wystarczy nam na długo, bo zmieściłoby się w niego jeszcze z pół Zośki.
20 komentarze
Witam...
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem bardzo fajnie zagospodarowana przestrzeń/ Nie robi wrażenie przytłoczonego/ pzdr
pudełka z H&M chodzą mi po głowie ale nie dla mnie a dla mojej mamy ;) a co do zabawek.. jak tylko Y wybywa do babci robię remanent w zabawkach . czesc ( w czesciach ) ląduje w koszu , część oddaje młodszym dzieciom koleżanek ;) polecam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre podejście, ja też powoli zaczynam już do tego dojrzewać.
UsuńPokoik idealny ;)
OdpowiedzUsuńU nas też pokoik Zośki mały. Zawsze jak ktoś widzi najpierw na blogu, a później na żywo to się dziwi, że taki wąski i malutki :) Na pudełka LEGO też mam fioła i zapisane na liście MUST HAVE czekają na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńMagia internetu :)
Usuńsuper ten regał!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚliczny pokoik !
OdpowiedzUsuńmotylmk.
Piękny pokoik! Tak maksymalnie wykorzystana powierzchnia, dodatki idealnie dobranie, jest i miejsce na zabawki dziecięce i elementy typowo dekoracyjne - czysto, schludnie i milusio :) Aż się nie mogę doczekać kiedy będę aranżować pokoik dla moich dzieci...kiedyś tam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://bialymalydomek.blogspot.com/
A skąd fotel? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ikea
UsuńTak patrzę i patrzę na te meble i stwierdzam, że są niezwykle ciekawe :) idealne do pokoju dziecka, ale też właśnie do biura.
OdpowiedzUsuńMiło i przytulnie. W sam raz dla maluszka :)
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3 pięknie Ola! znów usiadłabym na tym dywaniku z Zosią. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten regał, fajnie wygląda połączenie zamkniętych szafek z otwartymi półkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Iza
Piękny i bardzo delikatny ten pokoik Zosi :) A ten wózeczek dla lalek jest też na mojej liście do kupienia ;)
OdpowiedzUsuńPięknie:) Dywan z Ikei?
OdpowiedzUsuńOla, a gdzie kupiłaś drewniane puzzle-zwierzątka, które leżą na stoliczku biały,?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Asia
One są z DJECO.
Usuń