Szmaragd - nowy odcień zieleni w moim salonie
19:09:00
Tej jesieni w głowie siedzą mi dwa kolory - ciemna, głęboka zieleń i intensywny błękit, ultramaryna. Miękkie tkaniny, tkane pledy, aksamity, a do tego czerń i mosiądz. Taka jest moja jesień w tym roku. Zarówno w szafie, jak i powoli w mieszkaniu. Błękit planuję "wrzucić" do sypialni, a zieleń już zagościła w salonie. Zieleń w szmaragdowym wydaniu.
Tak naprawdę z nowości, w odcieniu szmaragdu, pojawiła się tylko aksamitna poduszka z H&M Home. Reszta, to przedmioty, które stały już w domu, tylko znów zostały wyeksponowane. Są wśród nich znaleziony pod śmietnikiem gąsior na wino czy stara szklanka, z której zrobiłam świecznik.
Do kolekcji marzy mi się jeszcze pled w tym kolorze. Na szczęście w listopadzie obchodzę imieniny, to może ktoś zrobi mi prezent?
Pojawiły się też nowe druciaki. Troszkę powiało minionym ustrojem i pamiątkami z czasów PRL. Nie są to oryginały, a nowości ze sklepu decorOlka, gdzie serdecznie zapraszam. Gazetnik skradł moje serce, bo brakowało u nas czegoś na aktualnie przeglądaną prasę. Ten wpasował się idealnie.
Soczysta zieleń uzupełniona głębokim odcieniem szmaragdu nadała jeszcze więcej charakteru temu wnętrzu. Myślę jeszcze o kolejnych zmianach, duńskiej tekowej komodzie i nowym stoliku, który, swoją drogą, już od dawna czeka w piwnicy na renowację.
Głowa pełna pomysłów, tylko ciągle brakuje czasu na ich realizację. I cierpliwości Pana G., który coraz bardziej sceptycznie podchodzi do moich nowych wymysłów, a bez jego pomocy trudno czasem samemu zrobić niektóre rzeczy. Trzymajcie kciuki, żeby udało mi się go przekonać.
Poniżej zestawienie przedmiotów w kolorze szmaragdowym (i nie tylko). Może też będziecie mieli ochotę dodać odrobinę tego koloru do swojego mieszkania. A żeby się jeszcze bardziej zainspirować zapraszam na moją tablicę na Pinterest z wnętrzami w odcieniach zieleni.
Lampa Dual - decorOlka, makatka - byBrosha, stojak na gazety, druciane kwietniki, koszyk - decorOlka, poduszka, pled, wazon - H&M Home
16 komentarze
Piękny ten szmaragd :) Salon wyważony, nastrojowy...:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie... a mnie się zamarzyła szmaragdowa kanapa :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że jak patrzę na inspiracje w internecie, to też na taka zachorowałam.
UsuńGazetnik to bardzo przydatna rzecz. Sama ostatnio coraz częściej o nim myślę, bo gazet mamy sporo i nigdy nie są ułożone w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten kolor, faktycznie chyba coraz częściej się pojawia tu i ówdzie. I piękne dodatki wybrałaś :) A ja z kolei zastanawiam się nad ścianą w takim kolorze :) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńJa myślę o granacie na ścianie w sypialni, ale nie mów mojemu mężowi :P
UsuńPiękny kolor i bardzo stylowy i jednocześnie przytulny salon :)
OdpowiedzUsuńWidzę Ola że tym samym tropem idziemy:) Ja też próbuję mieć salon (czyt. jak wywalę z niego pracownię) w zieleniach, a sypialnie z granatem. Pozdr Sylwia
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby się udało.
UsuńUwielbiam takie drobne zmiany dodatkami :) A już zwłaszcza jesienią, bo można w kilka kroków stworzyć przytulny klimat :))) Druciaki skradły moje serce <3 Niech no tylko się przeprowadze :D Do dzieła z tym stolikiem, ciekawa jestem co tam kryjesz w piwnicy ;)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej przypadły do gustu druciane dodatki. Lubię tego typu awangardę w dodatkach :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że od jakiegoś miesiąca mój gust zaczął iść właśnie w kierunku szmaragdu, a nie znosiłam nigdy zieleni i jego pochodnych.
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo podobają mi się te stojaki na gazety i druciane kwietniki. Uwielbiam takie dodatki! :) A myślałaś żeby coś dodać w kolorze miedzi?
OdpowiedzUsuńA doniczki do powieszenia na sciane to skad sa? :)
OdpowiedzUsuńNa allegro znajdziesz ich mnóstwo lub po prostu w sieci wpisując frazę doniczki wiszące : )
Usuń