Uciekam

21:38:00

Jak tam Kochani po Świętach? U nas pogoda dopisała i było naprawdę przyjemnie. Poza pogodą, pyszne jedzenie i rodzinna atmosfera, a to w Święta jest chyba najważniejsze. 

A już jutro wylatujemy na nasze wymarzone wakacje. Spędzimy miesiąc w Stanach. Trochę czasu w odwiedzinach u Rodzinki, a trochę będziemy zwiedzać. Jestem pełna obaw jak Zosia zniesie taką podróż, ale z drugiej strony, podekscytowana i niecierpliwa. 



Ciekawe ile gromów na mnie zrzucicie, za ciąganie takiego malucha po świecie, ale przyjmę to na klatę :) A jak wyjdzie w praniu, to się okaże. Mam nadzieję, że będzie warto. 

Postaram się wrzucić jakież zdjęcia na bloga, raz na jakiś czas, ale więcej będzie mnie na pewno na Instagramie, więc zachęcam do śledzenia mnie tam i na facebook'u

Wracam 20.05., wtedy też ruszy na nowo sklep, który w czasie moich wakacji jest nieczynny. 

Buziaki Kochani! Trzymajcie kciuki za naszą udana podróż!

You Might Also Like

24 komentarze

  1. Trzymam kciuki! A maluchowi po prostu zazdroszczę :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się świetna podróż! Już zazdroszczę :) I myślę, że to bardzo dobrze, że bierzecie Zosię z sobą. Dobrej i bezpiecznej podróży! Z niecierpliwością będę wypatrywać zdjęć na insta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęśliwej podróży! Mała na pewno zniesie ją świetnie, skoro mama nie panikuje i nie trzęsie się nad dzieckiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojjj tam, od razu gromów ;) Z dzieciakami jeździmy co roku, mają już za sobą nie jedną 14h wyprawę autem. Samolotem jeszcze nie leciały, przeraża mnie zawsze ilość rzeczy, którą należy ze sobą zabrać :P Stany jeszcze przed nami, są wpisane na listę :) Mąż był, chce wrócić i wiem, że nie popuści więc czekam na relacje :) To będą w 100% piękne wakacje, dla całej 3-ki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie jestem gromowładna Olu więc się nie bój i włócz malucha po świecie jeśli masz taką okazję i możliwość :)))) ja Wam tylko SZCZĘŚLIWEJ PODRÓŻY ŻYCZĘ !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie ,że będzie dobrze :)) Dzieci zazwyczaj świetnie znoszą lot - moja znajoma leciała niedawno bardzo daleko ze swoim 9 m-cznym synkiem - było ok :)

    Miłych wakacji

    OdpowiedzUsuń
  7. Oleńko powodzenia! wspieram i podziwiam jednocześnie za odwagę i wspaniałą wycieczkę :)
    czerpcie jak najwięcej z każdej chwili, każdego dnia! rób mnóstwo zdjęć, aby nam pokazać jak najwięcej! szerokiej drogi, a może raczej nieba! buziolki

    OdpowiedzUsuń
  8. My jechaliśmy z 2miesięcznym dzieckiem nad morze - Twoja Zosia starsza więc świetnie da sobie radę ;) Udanego wyjazdu i bawcie się dobrze - takich wakacji to tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę - bede sledzic insta:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Udanej podrozy Olu!!! Zazdroszcze malej! Podroze z takim maluszkiem na pewno zmieniaja rytm wypraw.

    OdpowiedzUsuń
  11. Udanych wakacji! Na pewno będą wspaniałe! Aż zazdroszczę!! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Odwrotnie, brawo za podróż z dzieckiem! :-) będę śledzić zdjęcia na bieżąco. Udanej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  13. Super :) Udanych wakacji i wracaj do nas wypoczęta i pełna energii :) A Maluch sobie poradzi :) i ja na pewni żadnych gromów nie będę w Ciebie rzucać :) Szczęśliwej podróży Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Powodzenia. Oby maluch zniósł to dzielnie. Najgorszy pewnie będzie lot. Ja miałam problem z przetrwaniem tylu godzin w samolocie. A co dopiero dziecko. Wiem z doświadczenia z wnukiem, że dla dzieci trudne jest szczególnie lądowanie. A ta utrata kilogramów po świętach to chyba nie problem ?:) Ja tam przytyłam bo chciałam spróbować wielu rzeczy. Oczywiście obowiązkowo steki i wizyty w McDonald's. Dopiero tam zrozumiałam fenomen tej marki :) W Łodzi mówiłaś mi o wazonie w paski Tinek. Właśnie zamawiam.Proszę o radę - czy szary czy czarny? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale super! Stany! Wspaniałej podróży i niesamowitych wrażeń!
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie będzie źle, wbrew pozorom takie maluchy znoszą lepiej długie podróże (zwłaszcza samolotem) niż większe dzieci.

    No to udanego i czekam na zdjęcia na insta. Podglądam ostatnio bardzo sympatyczną parkę z bloga mammamija bawiącą w usa i tym bardziej ciekawa jestem Twojego spojrzenia.

    OdpowiedzUsuń
  17. To z pewnością będzie podróż życia, a córcia będzie zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miłej podróży. Ja z dziećmi jeżdżę od małego i chłopaki całą europę zwiedzili samochodem. Moja kuzynka ostatnio była z małymi bliżniętami na Sir Lance przez 3 tygodnie i dali radę. Dzieci świetnie się adoptują do nowych sytuacji, to dorośli panikują. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. oj zazdroszczę! bawcie się dobrze!!! szczęśliwego i spokojnego lotu.

    OdpowiedzUsuń
  20. udanej podróży, z przyjemnością będę zaglądać na instagram,
    pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  21. No to świetna wyprawa się zapowiada :) Udanej podróży Olu :)
    Pozdrawiam
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  22. Super !!! Udanej podróży !!

    OdpowiedzUsuń

POLUB na Facebooku

Subscribe