Batik

21:00:00

Jakiś czas temu pisała o nim Kasia na swoim blogu, ale wtedy jeszcze nie było go tyle wokół. Teraz pojawił się m.in. w najnowszej kolekcji Bloomingvill'a i skradł moje serce. Nawet zamierzam spróbować stworzyć taką poduszkę na naszą kanapę. 

A mowa oczywiście o batiku. Jak pewnie wiecie, jest to sposób zdobienia tkanin wywodzący się z Indonezji. Swego czasu, w czasach licealnych, traktowałam T-shirty wybielinką, by osiągnąć podobny efekt i upodobnić się do Jimmi'ego Hendrix'a i dzieci kwiatów. Eh, to były czasy :) 

Zobaczymy jak mi pójdzie z poduszkami... A tymczasem garść inspiracji.

Zdjęcia: Bloomingville, Kjerstis Lykke, Bolia, Stil Inspiration.




You Might Also Like

13 komentarze

  1. Olu, powodzenia! Pochwal się koniecznie efektem końcowym.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno pokażę. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.

      Usuń
  2. Oj piekne są te motywy, takie świeże mimo, z tak jak piszesz, technika ma już spora tradycję.

    A ja tshirty i czarne leginsy domestosem oblewałam...oj to były czasy, masz rację.... no i widzisz, Hey Joe nas łączyło :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A trójkąty do dżinsów też wszywałaś, żeby zrobić dzwony?

      Usuń
    2. no a jak!!!! ;P i opaskę na głowie nosiłam jak doorsówa ;P wariactwo ;P

      Usuń
  3. Super sprawa! W razie gdybyś chciała zrobić wielokolorowe poduszki.....to zapraszam cię na warstaty batiku do Magazynu Sztuk :-)

    https://www.facebook.com/groups/batik.magazyn.sztuk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za zaproszenie, ale do Warszawy mam trochę daleko :)

      Usuń
  4. Oluś rzeczywiście taki motyw na poduszcze jest genialnym rozwiązaniem:))) bardzo mi się podobają takie poszewki!
    uściski posyłam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie wiem jak to zrobić, ale się dowiem. I zrobię. Cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ekstra!Ten wzór przypomnial mi błękitna koszulke,która nosiłam dawno temu.Chyba ja odszukam i wykorzystam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chodzi za mną, chodzi... zobaczę jak Tobie to wyjdzie :)

    Pozdrawiam
    W.

    OdpowiedzUsuń

POLUB na Facebooku

Subscribe