Mazury

10:20:00

To była ostatnia szansa na krótki urlop. Spędziliśmy przedłużony weekend na Mazurach. Mimo deszczowej pogody, było warto. Świeże powietrze i przyroda, a do tego regaty, w których mój dzielny Żeglarz wraz z załogą zajął zaszczytne drugie miejsce. 










































A teraz trzeba się wziąć ostro do remontowej roboty. Już tak niewiele czasu zostało...

Zapraszam też do sklepu, tam nowe produkty z Design Letters dostępne od ręki! Jeszcze dziś wrzucę czarne pokrywki do kubków (klik). 

You Might Also Like

12 komentarze

  1. hej Oluś!ach Mazury, mazury:) kocham, uwielbiam... jestem co roku u dziadków i mimo niepogody tam potrafi być pięknie:))
    gratuluję zdobyczy dla Twojego żeglarza. :)
    buziaki i lecę do sklepu:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je dopiero odkrywam. Mam nawet obiecany rejs po jeziorach, ale to w nieokreślonej przyszłości dopiero...

      Usuń
  2. Gratulacje z powodu wygranej. Pozdrawiam i lecę do sklepu pobuszować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Grtulacje dla twojego dzielnego mężczyzny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. to fajnie, że byliście:))) to dobra odmiana, taki wypad:))))
    xxxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, choć okupiony lekkim stresem czy wszystko będzie ok...

      Usuń
  5. Gratuluje wygranej,śliczne fotki:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję serdecznie za gratulacje w imieniu Pana G. :)

    OdpowiedzUsuń

POLUB na Facebooku

Subscribe