Byłam w sobotę w kinie, na "360 Połączeni". Najbardziej z całego filmu, utkwiło mi w głowie hasło:

"Gdy staniesz na rozstaju dróg - skręć!"

Tylko, w którą stronę?

Życzę Wam, żebyście w 2013 roku nie stali w miejscu, tylko skręcali. Podejmowali lepsze lub gorsze decyzje. Żebyście nie musieli żałować, że nie zrobiliście nic, by żyło Wam się lepiej. 

Żeby nie było kryzysu i bezrobocia, chociaż to ostatnie, mam nadzieję, Nam kreatywnym, nie grozi :)

Optymizmu i pogody ducha. 

Niech spełnią się Marzenia! (Sobie też tego życzę, swoją drogą.)

Pewnie jesteście już na balach, ale jeśli nie, to szampańskiej zabawy Wam życzę!

Do Siego Roku!

Oj, jak jest leniwie... Niby staram się nadrabiać zaległości porządkowo-domowe, ale opornie mi to idzie. Z tyłu głowy krąży mi myśl o konieczności zrobienia remanentu w sklepie...  Eh, dużo roboty z tym będzie. 

Przeglądam też nowe kolekcje Madam Stoltz i Bloomingville, zastanawiając się co zamówić na nadchodzący sezon. Może Wy mi coś podpowiecie? 

Szukam też odpowiedniego przepisu na babeczki z kremem na przyjęcie Sylwestrowe u znajomych. Tu też po cichu liczę na Wasza podpowiedź...

A tymczasem, pochwalę się moją tegoroczną choinką. Niewiele różni się od tej z 2011, tym razem stoi na podłodze, nie na sankach, jak rok temu. 

Miałam ambitne plany zrobienia kilku ozdób samodzielnie, ale nawał pracy przed urlopem, trochę mi je pokrzyżował, może następnym razem... 

Czy u Was też jest taka mało świąteczna pogoda jak u nas? Plucha, deszcz, błoto i psie kupy na trawnikach... 

Z przyjemnością wracam do słonecznych i śnieżnych Włoch. Było naprawdę pięknie. Sami zobaczcie.

Wróciłam! I oczywiście wszystko musiałam robić na ostatnią chwilę, ale na nartach było super, więc nie żałuję.

Chciałabym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świąteczne. Żeby ten czas był spokojny i radosny. Żeby obyło się bez rodzinnych kłótni i fochów. Żeby udało się Wam odpocząć i wejść pełnymi energii w Nowy Rok.

Trzymajcie się ciepło i korzystajcie z atmosfery świątecznej! ♥

I nie objedzcie się za bardzo :)

PS. Ja własnie zdążyłam ubrać choinkę, więc na zdjęciach inne dekoracje.

Uciekam na narty. Będę tuż przed Wigilią, więc jeszcze nie składam Wam życzeń.

Bawcie się dobrze podczas przedświątecznej gorączki, cieszcie się przygotowaniami. Trochę żałuję, że mnie to ominie, ale będę robić inne przyjemne rzeczy w zamian (mam nadzieję). Trzymajcie kciuki, żebym się nie połamała!

Buziaki! Miłego tygodnia! ♥

1, 2, 3, 4.

1, 2, 3, 4

Zapraszam na wyprzedaż świątecznych dekoracji! Wysyłam tylko do piątku, później urlopuję.

Dziś obiecane zdjęcia dekoracji świątecznych w moim mieszkaniu. W roli głównej koralikowe serca. 

Jak Wam się podoba?

Do wczoraj zbierałam Wasze odpowiedzi na zadane w konkursie pytanie. Dostałam 10 kolaży. Dziękuję za udział w zabawie. 

Wybranie trzech najlepszych nie było wcale takie proste, ale nie ukrywam, że szukałam takich propozycji, które najbardziej zgadzają się z moją wizją stylu skandynawskiego. Razem z Panem G. wybraliśmy cztery osoby, których prace uznaliśmy za najlepsze. A więc będzie dodatkowa nagroda za 4 miejsce - 10% zniżki do sklepu decorOlka. 

Nie trzymam Was dłużej w niepewności. Oto Zwycięzczynie:

GRATULUJĘ!

Osoby, które obdarowałam kuponami proszę o maila z danymi, na adres decorOlki (kontakt@decorolka.pl). Przy najbliższych zakupach, przypomnijcie też o zniżce. 

Wielkie dzięki za udział w zabawie. Polecam się na przyszłość :)

PS. Miał być post ze zdjęciami serc koralikowych, ale to już jutro. Miłego wieczora! ♥

W końcu w centrum też doczekaliśmy się śniegu, a do tego dzisiaj pięknie świeciło słońce. Taką zimę lubię. Ze skrzypiącym śniegiem pod butami, pogodą zachęcająca do spacerów. Oby jak najdłużej taki stan się utrzymał. 

Mam dla Was kilka zdjęć z ogrodu moich Rodziców. Pięknie dziś było!

Miłej nocki! Uciekam robić serca z koralików. 

Cały czas "prześladują" mnie koralikowe dekoracje, które wygrałam u Agnieszki. Przewijają się na skandynawskich blogach i urzekają. 

Moje (od Agi) wiszą już na drzwiach, przyklejone taśmą z sentencjami typu "I love U" (sypialnia) i "XMAS". Te które chcę zrobić, do powieszenia na witrynce, czekają na weekend i chwilę wolnego czasu. Obiecuję pokazać. 

Tymczasem kilka inspiracji z koralkami w roli głównej. 

Zdjęcia: House Of Philia, Annixen, Zink&Zo.

Przypominam o moim konkursie! Macie czas do niedzieli. 

Dzisiaj moja subiektywna lista pomysłów prezentowych. Stawiam na wytwory polskie i z polskich sklepów. W różnych cenach. Dla każdego coś miłego. Może ktoś z Was skorzysta z podpowiedzi. 

Zapraszam!

 1, 2 i 4, 3

 1, 2, 3, 4

 1, 2, 3, 4

Wszystkie zdjęcia pochodzą ze stron Sprzedawców.

Dziś wspomnienie weekendu. Leniwy poranek z pyszną kawą i odrobiną światła, która pozwoliła zrobić kilka zdjęć. 

Kupiłam sobie ostatnio słomiany dywanik pod kanapę i stołek w IKEI. Odrobinę jest za mały, ale mamy plan zamówić blacik o większej średnicy i podmienić ten istniejący. Takie budżetowe rozwiązanie, ale pewnie będzie długo służyć. 

Nowa jest też koralikowa podstawka pod dzbanek. Przy okazji zamawiania koralików na gwiazdki, zamówiłam dwa komplety surowych kulek, które nawlekłam na sznurek i gotowe. 

Chyba po raz pierwszy wypatrzyłam ją gdzieś na skandynawskim blogu i się zakochałam. Problem jest tylko taki, że musi być dopasowana do wielkości dzbanka, inaczej się "turla". Ale mam tylko jeden dzbanek, więc jest ok. 

Ze świątecznych ozdób mam tylko modrzewiowe gałęzie oraz dużo świec i lampek. Ale jeszcze chwilka. Rozkręcę się, obiecuję! Zaglądajcie!

Przypominam o moim konkursie i dzisiejszym Dniu Darmowej Dostawy. 

Miłego dnia!