Lato
13:04:00
Chociaż za oknem jeszcze go nie ma, w domu już czujemy jego atmosferę. Pan G. przechodzi w tryb domowy, więc będzie nam z Zośką raźniej. Lato czyli wakacje. Mimo że do szkoły przestałam chodzić już dobrych kilka lat temu, to właśnie przez pracę Pana G. lata odlicza się u nas od wakacji do wakacji.
Kiedy pracowałam jeszcze na etacie, strasznie mnie denerwowało to, że ja muszę pędzić do pracy, a Pan G. ma wolne. Dodatkowo cała rodzina mojego męża jest "nauczycielska" i teksty typu: "A to Ty jutro idziesz do pracy?" wyprowadzały mnie z równowagi. Teraz sytuacja się zmieniła i mogę z satysfakcją odpowiedzieć, że nie, nie idę do pracy, ale pracować będę... w domu. Chociaż to już zupełnie inna praca.
Teraz lubię ten letni okres, kiedy jeszcze więcej czasu spędzamy razem. Mamy czas na spontaniczne wycieczki i nieoczekiwane remonty. Tak, tak. Wakacje to okres mniejszych i większych zmian w naszym mieszkaniu. Jeszcze nie wiem co będziemy robić w tym roku, ale na pewno coś wymyślę. Już mi kilka pomysłów świta w głowie.
Wszystkie zdjęcia z tego posta pochodzą z mojego profilu na instagramie. Szukajcie mnie pod nickiem @ola.fotobloo. Jest Was tam coraz więcej, co mnie ogromnie cieszy, bo to super medium, które wciągnęło mnie jakiś czas temu i mocno trzyma w swoich szponach.
A w sklepie czeka Was kilka nowych produktów w cenach niższych nawet o 20%.
WYPRZEDAŻ czas zacząć!
9 komentarze
O widzę, że szkolne krzesełko przeszło metamorfozę :)
OdpowiedzUsuńpzdr
mam wsrod znajomych kilku nauczycieli a nawet parę nauczycielską ;) ci mają najlepiej z wakacjami.. ale z opowieści dziwnych treści o dzisiejszych uczniach i procedurach.. nie zadroszczę im wcale tych wakacji i pracy w ciagu roku szkolnego..
OdpowiedzUsuńOla w takim razie wspaniałych, wspólnie spędzonych wakacji Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńPo cichu zazdroszczę Ci możliwości pracy w domu.. :*
udanego dnia dla całej Waszej trójki
a nawet czwórki hehe ;)
OdpowiedzUsuńślicznie się prezentuje kuchenny kącik z deską :)
OdpowiedzUsuńudanych wakacji!
ja się w domu nasiedziałam do tego stopnia, ze nie straszne mi pytania o jutrzejszy dzien w pracy:) w pracy to ja sie teraz relaksuje i odpoczywam, a codziennosci i domowego rozgardiaszu mam poki co dosc:) Dla Ciebie jednak milego, wakacyjnego czasu!
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę Wam udanych, ciekawych wakacji, z podróżami, odpoczynkiem i piękna pogodą! Podobno lipiec ma być upalny, więc jest szansa na lato w pełni. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajowe zdjęcia. Ja marzę o takiej pracy. Na razie gnam na 9-tą przez całą Warszawę :( Ale może kiedyś :)))) Miłego dnia
OdpowiedzUsuńŚwietna czareczka na czereśnie. Na początku pomyślałam, że to popielniczka.
OdpowiedzUsuń