I'm back
16:49:00Jestem. Po dość długim czasie stresów, nerwów i przeróżnych perturbacji powoli wracam do rzeczywistości.
Jejku, nawet nie wiecie jak jest trudno wrócić do blogowania po miesiącu przymusowej przerwy. Jestem strasznie do tyłu z tym co działo się przez ten czas w wirtualnym świecie wnętrz. Mam nadzieję, że mi wybaczycie drobne wpadki, spowodowane tymiż zaległościami.
Ale koniec o mnie.
Już za tydzień - Łódź Design. W tym roku w nowym miejscu. Pod hasłem Change. Już się trochę nie mogę doczekać, szczególnie, że wg programu, będzie trochę Skandynawii. Obiecuję jak zwykle małe sprawozdanie.
I jeszcze jedno. Pogoda się nam zmieniła na paskudnie jesienną. A jesień to kalosze. Wiecie może gdzie kupić taki długie wiązane, jak na zdjęciu?
Zdjęcie: Fjeldborg.
1 komentarze
Oj wiemy wiemy jak ciężko:))
OdpowiedzUsuń