Dziś, na prośbę M., podrzucam temat do dyskusji - białe listwy przypodłogowe. Wyglądają świetnie, ale czy są praktyczne? Czy łatwo utrzymać je w czystości? Jaki materiał wybrać? Czekamy na komentarze.
Zdjęcia m.in. Stadshem.
PS. Wie ktoś, gdzie kupić tapetę w drzewa z drugiego zdjęcia?
9 komentarze
"woods" właśnie do mnie idą ze sklepu dekodeco. czas oczekiwania nawet do miesiąca.
OdpowiedzUsuńJa ze swoich nie jestem zadowolona.Odkleily sie, przebarwienia zolte sie w niektorych miejscach pojawily i wszystko na nich widac.Zaluje,ze nie wybralam debowych.
OdpowiedzUsuńSylwia- a z jakiego materiału aktualnie masz?
OdpowiedzUsuńja niestety z moich także nie jestem zadowolona. wyglądają świetnie, ale muszę je czyścić kilka razy w tygodniu. przyciągają nieziemskie ilości kurzu, a kosztowały nie mało ;)
OdpowiedzUsuńO kurzu wczesnie nie wspmnialam, mam to samo co Kemotka.Zgadzam sie, one ladnie wygladaja,ale to jest jedyny plus moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńZielonyiksik,mam wlasnie z mdf-u nieszczesnego:))chetnie bym wymienila na inne.
Widzę, że forumowe opinie potwierdzają się również tu.
OdpowiedzUsuńM. i co z Twoimi listwami będzie?
Nie wiem. Powiem szczerze widok listew w salonie - założonych na pokaz na ścianach salonu jakiś czas temu mnie nie zachęcił- brudne, pożółkłe, ale przede wszystkim do tej wysokości do której sięga mop- strasznie brudne. Panie w salonie stwierdziła, że po prostu trzeba je raz na jakiś czas pomalować, ale nie jestem przekonana :) Szczególnie z uwagi na mego boskiego psa. Wyglądają pięknie , ale....
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiałam nad duropolimerem/ duroplastem ( o mdf słyszałam, że się nie sprawdza), ale :
1. brud, 2. nie jest giętki, co przy nierównych ścianach spowoduje mi szpary pomiędzy ścianą a listwą i szpachlowanie,3. nie przeszedł testu mojego krótkiego paznokcia- rysuje się bardzo łatwo, a moje pazurki w porównaniu z pazurkami psa i uderzeniami wózka to nic ...a każda rysa to kolejna okazja do wejścia tam brudu i szorowania.
Sama już nie wiem – wyglądają pięknie :(
Cole & Son robią podobne, http://wnetrza.onet.pl/foto/jasne-mieszkanie,4154681,8594501,foto-male.html
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
J.
To jeszcze ja swoje dodam :) Ja mam z duroplastu i generalnie jestem zadowolona. Nie wiem ale u mnie jest pies i jakoś się nie rysują. Ściany krzywe - jak to w starym budownictwie - uzupełniane szpary były akrylem. Jedyny ich minus to to, że się kurzą ale nie znowu tak żebym kilka razy w tygodniu je czyściła - raz w tygodniu jadę odkurzaczem po nich :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia