W oczekiwaniu na choinkę...
12:06:00
... miała być dzisiaj, ale pewnie będzie dopiero jutro. W ramach rekompensaty zrobiłam sobie taką malutką papierową.
Idą Święta... szkoda, że bez śniegu.
Hiacynty to od jakiegoś czasu też symbol Bożego Narodzenia, najlepiej według mnie wyglądają nie rozwinięte. Kwitnące kojarzą mi się bardziej z wiosna, a do tej jeszcze daleko.
Idą Święta... szkoda, że bez śniegu.
Całusy Kochani! Owocnych przygotowań Wam życzę. Nie przepracowujcie się zbytnio, nie musi być idealnie, ważne żeby było miło i rodzinnie. Wrócę tu do Was jeszcze z życzeniami, a tymczasem uciekam na drzemkę. Pa!
19 komentarze
Piekna ta choinka! Jak znajde chwilke czasu w Pl to tez taka sobie sprawie:) Ja hiacynty i ich znaczenie dzielki mojemu blogowaniu dopiero w tym roku odkrylam! Dla mnie zawsze byl to symbol wiosny i szczerze powiedziawszy nie rozumialam co one robia w swiatecznych dekoracjach...Pogodnych Swiat! POzdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też od niedawna dekoruję dom hiacyntami na Święta, ale tak się już u nas przyjęły, że można je kupić w każdym markecie.
UsuńLux choineczka :)
OdpowiedzUsuńOlu! dekoracja jest przecudowna! nic więcej nie trzeba.. :) miodzio :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Choineczka super! Ten słój siedzi mi w głowie od dawna, może namówię Mikołaja :) Wesołych!
OdpowiedzUsuńNamawiaj namawiaj :)
Usuńjak zawsze u ciebie inaczej... i jak zawsze cudnie.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń... świetna choinka :)
OdpowiedzUsuńI choinka fajniutka i słój świetny :) Ja jakoś nie mogę przekonać się do hiacyntów jako elementu świąt zimowych.Bardziej mi się kojarzy z wiosną ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
papierowa choineczka swietna :))))
OdpowiedzUsuńChoineczka naprawdę pomysłowa, zapraszam Ola na Candy do mnie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Olu.
OdpowiedzUsuńJa już odrywam się od komputera:))
Dla mnie zastępstwo pierwsza klasa! :D
OdpowiedzUsuńAleż urocze maleństwo :) I ta doniczka śliczna. Ja wczoraj ubrałam naszą choinkę, dziś po przyjeździe do rodziców wybraliśmy z Tatą z ogrodu świerka, który w tym roku dostąpi zaszczytu bycia domową choinką, już stoi w salonie i pięknie pachnie. A ubieranie jutro, choć wolałabym, żeby jak zawsze było w Wigilię. No ale w tym roku rodzinna kameralna 27-osobowa wigilia w naszym domu, więc nie byłoby kiedy ;) Pozdrawiam serdecznie i życzę Świąt pełnych radości i spokoju.
OdpowiedzUsuńOleńko ślicznie napisałaś pod koniec... zupełnie się z Tobą zgadzam:)))
OdpowiedzUsuńświetna choina i hiacynty... uwielbiam:) moje już dawno zakwitły...
Ja już teraz życzę Tobie Wesołych i nieśpiesznych Świąt kochana:*** buziaki dla Ciebie
choineczka pomysłowa:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńladne zdiecia.
OdpowiedzUsuń